Respawn.pl

NEO żegna się z Majorem – StarLadder Major Berlin 2019

Autor: Aleksander Kurcoń
NEO FaZe IEM Chengdu 2024

Nie mamy już swojego jedynego przedstawiciela na StarLadder Major Berlin 2019. FaZe w dramatycznych okolicznościach przegrało z Renegades 1:2 i tym samym kończy swój udział w turnieju. 

Drużyna złożona z czterech Australijczyków i Norwega sprawiła ogromną niespodziankę, eliminując przedwcześnie FaZe z turnieju. Mecz rozpoczął się na Mirage’u wybranym przez Renegades. Ci rozpoczęli fantastycznie – punktowali każdą słabość w defensywie FaZe. W pewnym momencie Renegades prowadziło nawet 9:3 grając po teoretycznie trudniejszej stronie. FaZe jednak w porę się opamiętało i rozpoczęło długą walkę o come-back. Wygrana pistoletówka po zmianie stron przyśpieszyła tylko odrabianie strat, a drużyna Filipa “NEO” Kubskiego tak się rozpędziła, że miała nawet trzy punkty mapowe! Renegades jednak wykazało się sporym duchem walki i rzutem na taśmę zdołało doprowadzić do dogrywki. W niej Australijczycy i jkaem radzili sobie bardzo dobrze, a takie indywidualne akcje jak ta Liazza, który w pojedynkę obronił rush na bombsite B i skompletował ACE’a, tylko utwierdzają, że w pełni zasługiwali na zwycięstwo na Mirage’u. Sam NEO nie radził sobie już tak dobrze jak wczoraj – zamykał tabelę z k/d 19-28 i ratingiem 0.74.

Drugą mapą był Nuke – wybór FaZe. Już po kilku minutach każdy zrozumiał czemu taką, a nie inną mapę wybrał europejski skład, który prowadził wynikiem 12:0! Ostatecznie mecz zakończył się szybkim 16:3. Taki wynik dawał nadzieję na kolejną mapę.

I rzeczywiście – FaZe jak-gdyby na fali euforii kontynuowało swoją świetną grę, tym razem na Vertigo.olofmeister i spółka szybko wypracowali sobie siedmiopunktową przewagę i mogło się wtedy odnieść wrażenie, że zwycięzcę na tej mapie już znamy. Rzeczywistość była jednak zgoła inna. Renegades w idealnym momencie się obudziło i jeszcze przed przerwą zdołało wykręcić całkiem niezły wynik 5:10. Po zmianie stron jkaem i spółka wygrali pistoletówkę i otworzyli sobie tym samym drogę do come-backu. Kolejne rundy wpadały na konto Renegades, a FaZe zaczął się palić grunt pod stopami. W pewnym momencie mogło się wydawać, że NEO i reszta z powrotem mają wszystko pod kontrolą – potrafili wyjść z wyniku 11-11 na 14-11 dla FaZe. Wówczas jednak graczom z Europy nie udało się obronić podłożonej bomby, a chwilę później przegrali z Renegades na czas. Szczególnie bolesna była ta druga porażka, ponieważ płynęły z niej daleko idące konsekwencje – zrujnowanie ekonomii FaZe, na skutek czego NEO i spółka nie mogli pozwolić sobie na pełny ekwipunek. Renegades wykorzystało chwilową słabość rywali i ostatecznie wygrało 16:14 tym samym pozostając na Majorze. FaZe z kolei musi się pożegnać z Berlinem. Z pewnością nie tego oczekiwali od “Dream Teamu” fani, organizacja i społeczność CSa.

FaZe 1:2 Renegades – Mirage 19:22, Nuke 16:3, Vertigo 14:16

Drugi mecz to pojedynek Vitality z mousesports. Francuzi po wczorajszej porażce z ENCE byli dzisiaj ewidentnie podrażnieni i po prostu wyżyli się na swoich rywalach. mousesports nie miało nic do powiedzenia ani na Vertigo, ani na Mirage’u. Gra Mysz przypomniała raczej mecz z FaZe, kiedy karrigan i spółka również nie potrafili sobie w żaden sposób radzić z rywalami. Świetny występ zanotował szczególnie Dan “apEX” Madesclaire, który miał bilans 43-22 i przypomniał siebie z czasów EnVyUs. Vitality tym samym pewnie melduje się w kolejnej fazie turnieju, mousesports na swoją szansę musi poczekać.

Vitality 2:0 mousesports – Vertigo 16:5, Mirage 16:10

Zapraszamy również na naszą specjalną relację z Majora.