Respawn.pl

Nie spoczęli na laurach po Majorze. Oni poszli za ciosem!

Autor: Filip Woszczek

Poprzednie starcie Natus Vincere przeciwko Vitality to była bułka z masłem. Obie drużyny spotkały się ponownie, lecz w finale, gdzie rozegrał się trzymapowy pojedynek, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Natus Vincere ponownie melduje się jako zwycięzca turnieju LAN, tym razem kolej padła na BLAST Premier Fall Final – Gratulacje!

Przyszedł czas na rewanż drużyn Astralis oraz Vitality. Poprzednio to Francuzi okazali się lepsi po długim, trzymapowym pojedynku. Na Nuke’u to Astralis pokazało się z nieco lepszej strony, gdy jako terroryści zagwarantowali sobie 7 rund. Po zmianie stron Francuzi przejeli inicjatywę, wygrywając pistoletówkę oraz kolejne trzy rundy (12:7). Duńczycy, znani ze swoich comebacków, dali popis umiejętności także tutaj, wygrywając aż dziewięć rund pod rząd, by zgarnąć pierwszą mapę.

Role zamieniły się na Inferno, ponieważ siedem rund dla Vitality okazało się być wystarczającą liczbą. Pomimo wygranej pistoletówki przez Duńczyków, francuska ekipa kontrolowała dalszą część tej mapy, doprowadzając do Mirage. Na ostatniej mapie tego spotkania Vitality wysunęło się nieco bardziej na prowadzenie, niż na poprzednich mapach. Duży wkład w ten sukces miał oczywiście misutaaa, który dwukrotnie wygrywał w sytuacji 1v2 oraz 1v3. Morale przeciwników nieco podupadły, więc po zmianie stron Francuzi kontynuowali momentum sprawiając, że Astralis mogło wygrać najwyżej jedną rundę jako antyterroryści.

astralis 1Astralis 12 vitalityVitality
16Nuke 12


11 Inferno – 16


7Mirage16

Niedługo później przyszła pora na Wielki Finał, więc Francuzi nie mieli zbyt wiele czasu na jakiekolwiek przygotowania. Postawili więc na Mirage, gdzie przez kilka pierwszych rund niezbyt mogli znaleźć odpowiedzi na defensywę Na’Vi. Dopiero później odpowiedzieli serią wygranych rund, końcowo plasując się z sześcioma punktami na koniec połówki. Zdaje się, że gracze z regionu CIS zaprezentowali się nieco lepiej jako terroryści, ponieważ po przegranej pistoletówce błyskawicznie wzięli się w garść, wygrywając sześć rund pod rząd.

Każdy, kto choć trochę interesował się poczynaniami Natus Vincere na scenie CS:GO wiedział, że od pewnego czasu byli niepokonani na Nuke. Jedenaście rund po stronie CT wystarczyło ekipie Vitality, by później odeprzeć ewentualny comeback rywala.

Na Inferno gracze z Francji zdecydowali się zaatakować bombsite B, ale szybkie trzy fragi od antyterrorystów pozwoliły Natus Vincere zapewnić sobie dobry start. Nie musieliśmy długo czekać na odpowiedź ze strony Vitality, gdy misutaaa dwoma fragami dał swojemu zespołowi pierwszy punkt. Niestety, dalsza część połówki dla Francuzów opierała się tylko na możliwościach ZywOo, który próbował wygrywać clutche dla swojej drużyny (3:12). Nieco więcej pokazali oni po stronie CT, gdy przez kilka rund Na’Vi nie mogło domknąć spotkania, ale wszystko było kwestią czasu.

naviNatus Vincere 21 vitalityVitality
16Mirage12


6Nuke16


16 – Inferno – 7

Klasyfikacja końcowa turnieju  BLAST Premier Fall Final 2021 wygląda następująco:

1. Natus Vincere – $225,000
2. Vitality – $85,000
3. Astralis – $40,000
4. Heroic – $25,000
5-6. Liquid – $15,000
5-6. FaZe – $15,000
7-8. NIP – $10,000
7-8. BIG – $10,000

Tym samym kolejne wydarzenie spod szyldu BLAST dobiegło końca. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji poświęconej tegorocznemu turniejowi BLAST Premier Fall Final.