Pełne emocji i zwrotów akcji starcie między AGO i SJ dobiegło już końca. Mimo naprawdę dobrej próby comebacku ze strony Polaków, to jednak ich przeciwnicy zatriumfowali.
Mapą na jakiej dobyło się spotkanie był Train, gdzie Jastrzębie zaczęły jako strona atakująca. Pierwsze rundy zdecydowanie nie toczyły się po ich myśli – przegrana pistoletówka i porażka w pierwszym fullu pozwolily przeciwnikom na wyrobienie sobie nieznacznej, początkowej przewagi. W czwartej rundzie zawodnicy AGO przebudzili się nieco na moment, dzięki czemu doprowadzili nawet do wyrównania. Przewagi nie udało im się jednak zdobyć, bo wtedy bieg rozgrywki wrócił do stanu z początkowych rund tego starcia. SJ oddali swoim przeciwnikom zaledwie jedną rundę do końca pierwszej połowy, tym samym zamykając ją z prowadzeniem 11:4.
Sytuacja odwróciła się jednak kompletnie po zmianie stron – w żagle Jastrzębi zaczął dmuchać zupełnie inny wiatr, ponieważ po stronie antyterrorystów całkowicie zdominowali fińską formację, w błyskawicznym tempie nadrabiając wynik. Ten niestety nie dał o sobie zapominieć i choć SJ długo nie byli w stanie przebić się przez obronę Polaków, to jednak wyrobiona wcześniej przewaga wystarczyła by ukrócić marzenia AGO o comebacku. SJ zamknęli starcie z wynikiem 16:11.
AGO vs SJ – 0:1
- Train – 11:16
