Respawn.pl

Nieudany powrót Adwokacika, drużyna SZPERA przegrywa w finale kwalifikacji do Games Clash Masters

Autor: Aleksander Kurcoń

Nie tak miał wyglądać powrót Adwokacika na CSową mapę Polski. Zespół złożony przez Grzegorza “SZPERO” Dziamałka przegrał z Ambush 1:2 w finale otwartych kwalifikacji do Games Clash Masters.

Trzeba przyznać, że SZPERO zebrał pod banderą Adwokacika jeszcze lepsze nazwiska, niż miało to miejsce rok temu. Mix złożony ze wcześniej wspomnianego Dziamałka, Kapera, Mynia, TOAO i Byaliego wyglądał mocarnie na tle innych drużyn biorących udział w otwartych kwalifikacjach do Games Clash Masters.

Mix rozpoczął turniej od wygranej do zera na DoubleQ. W kolejnej rundzie wygrał z ALLSTAR 2:1, a w ćwierćfinale pokonał Turkey5 2:0, gromiąc rywali na jednej mapie 16:1. W półfinale Adwokacik zmierzył się z innymi Polakami – Superius. SZPERO i spółka pokonali rywali 2:1.

Na przeciwnika w finale czekali długo, bo prawie dwa dni. Skąd ta zwłoka? Otóż do finału dostała się drużyna Legends, która pokonała Ambush. Ambush jednak nie miał zamiaru godzić się z porażką i zgłosiło rywala za cheatowanie. Do organizatorów kwalifikacji wysłano demka, które po długiej analizie wykazały, że gracze Legends najprawdopodobniej korzystali z nielegalnych programów. Tym samym Adwokacik zagrał z Ambush w finale otwartych kwalifikacji o miejsce na zamkniętym etapie.

Duńczycy wygrali na pierwszej mapie 16:13 po bardzo wyrównanej walce. Adwokacikowi zabrakło szczególnie więcej rund po stronie CT, dzięki którym Polacy mieliby większy zapas w trakcie gry po stronie atakującej. Na drugiej mapie – Inferno – nasi rodacy rozgromili zaś rywali 16:4. Taki wynik z pewnością napełnił kibiców optymizmem. Ten jednak okazał się zawodny. Na decydującej mapie Polacy przegrali 6:16 i muszą pożegnać się z marzeniami o udziale na Games Clash Masters w Gdynii. Ambush z kolei dołącza do Tricked, Sprout, Ancient, Epsilon, Movistar Riders, ALTERNATE aTTaX i Copenhagen Flames i powalczy z nimi w zamkniętych kwalifikacjach.