Ostatnie doniesienie okazały się nie do końca prawdziwe, bowiem nowy superteam, który miał zbudować były zawodnik fnatic – Robin “flusha” Rönnquist najprawdopodobniej nie powstanie, ponieważ żadna organizacja nie była nim zainteresowana.
Cofnijmy się na początek stycznia, kiedy to Robin “flusha” Rönnquist został odsunięty od składu fnatic. Wtedy pojawiły się od razu plotki dotyczące powstania nowego super teamu, w którym mieli grać obok boku doświadczonego Szweda między innymi Timothy “autimatic” Ta czy Miikka “suNny” Kemppi. Jednak ostatni program od HLTV wykazał, że nowy zespół flushy najprawdopodobniej nie powstanie.
Problemem niedoszłego super nowego teamu okazał się brak organizacji, która byłaby zainteresowana wykupem zawodników i przyjęciem nowego składu, który miał już komplet zawodników. Drużyna chciała dołączyć już do istniejących struktur, lecz na ten moment nikt nie był na tyle zdecydowany, aby faktycznie podpisać z zawodnikami kontrakt. Co ciekawe zespół miał nawet możliwość stworzenia barw wokół swojego zespołu, jednak był to dla nich nieatrakcyjny wybór.
“Mieliśmy pięciu graczy zainteresowanych i chętnych do zrobienia zespołu, gdybyśmy mieli organizację, która mogłaby to urzeczywistnić, ale myślę, że w tym stanie CS:GO organizacje naprawdę wahają się, czy kupić wielu graczy i pozwolić im się rozwijać” – powiedział flusha w programie HLTV Confirmed
Na ten moment Robin “flusha” Rönnquist nie ma żadnych planów i czeka na nowe oferty. Weteran światowej sceny CS:GO nie wyklucza poszukiwaniu nowych talentów czy rozpoczęcie krajowego projektu.