Respawn.pl

OpTiC pokonało Virtus.pro i zagra w dziewiątym sezonie ESL Pro League

Autor: Paweł Wilk

Drugie starcie OpTiC Gaming przeciwko polskiej drużyny w barażach ESL Pro League zakończyło się zwycięstwem Duńczyków. Tym razem René ”cajunb” Borg i spółka wygrali z Virtus.pro.

Ekipa Jarosława “pasheBicepsa” Jarząbkowskiego przystępowała do rywalizacji z OpTiC nie w roli faworyta, ale formacji, która ciągle próbuje odbudować swoją markę. Wczoraj rozgrywki w Dallas przyniosły VP niespodziewaną porażkę z 3DMAX w finale ESEA Season 29 Premier Division i zwycięstwo z Team Kinguin w półfinale drabinki wygranych. Już pierwsze rundy na Nuke’u pokazały, że to rywal ma więcej pewności siebie. Duńczycy kontrolowali przebieg pierwszej połowy, dając chwilę Polakom na złapanie drugiego oddechu. Ostatecznie terroryści zdobyli dziewięć rund. Po zmianie stron również wyglądali lepiej i dość szybko zapewnili sobie zwycięstwo 16:10.

Jeszcze lepiej wyglądała gra Kristiana ”k0nfiga” Wienecke i kolegów, którzy po stronie broniącej na Mirage’u byli bezbłędni. Virtus.pro miało ogromne problemy ze sforsowaniem zasieków. Swoje pierwsze zwycięstwo terroryści osiągnęli dopiero w ósmej rundzie! Radość nie trwała zbyt długo, ponieważ chwilę później Duńczycy znowu zaczęli dominować i zgarniać kolejne punkty. Ostatecznie ich licznik zatrzymał się na 12 oczkach, przy ledwie 3 na koncie VP. Polacy musieli wygrać pistolety, by nawiązać walkę. Świetna akcja i cztery zabójstwa Marco ”Snappiego” Pfeiffera bardzo brutalnie zweryfikowało szansę rodaków. OpTiC z problemami dokończyło starcie i wynikiem 16:10 zapewniło sobie awans do dziewiątego sezonu ESL Pro League. O drugie miejsce powalczą Virtus.pro, a także AGO Esports i Team Kinguin, którzy dziś zagrają w drabince przegranych.

OpTiC Gaming 2:0 Virtus.pro

de_Nuke – 16:10
de_Mirage – 16:10