Respawn.pl

PACT w półfinale ESL Mistrzostw Polski

Autor: Michał Maćkowski
PACT

Pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie w ramach ESL Mistrzostw Polski zakończyło się bez niespodzianki. Reprezentanci PACT po trzy mapowym starciu z Izako Boars zameldowali się w półfinale rozgrywek.

Pierwszy ćwierćfinałowy pojedynek pomiędzy PACT, a Izako Boars do samego końca elektryzował kibiców. Najpierw zawodnicy starli się na Trainie, gdzie początek ewidentnie należał do IB. Mimo dobrego początku po stronie terrorystów, to przy stanie 4:1 podopiecznych Bartosza “Hypera” Wolnego zatrzymała betonowa ściana postawiona przez reprezentantów PACT, którzy dogonili rywala i rozpoczęli dominację na mapie. Dzięki dobrej grze udało się zgarnąć dziesięć rund po CT. Druga runda pistoletowa na  pociągach ponownie wpadła na konto Izako Boars, które jednak już na fullu nie potrafiło przeciwstawić się sile ognia ekipy Jacka “MINISE” Jeziaka. Dopiero przy wyniku 7:14 dziki zaczęły odpowiadać, lecz było już za późno. Pierwsze mapa wpadła na konto PACT’u, rezultatem 16:12.

Po krótkiej przerwie przenieśliśmy się na Nuke’a. Drugą mapę lepiej rozpoczęli Dawid “lunAtic” Cieślak i spółka, którym udało się zgarnąć pistoletówkę i wyjść na trzypunktowe prowadzenie. Słaby początek Izako Boars został szybko zasłonięty powrotem i wyjściem na prowadzenie 6:4. Mimo dobrego powrotu nie udało się kontynuować niezłej gry w dalszej części pierwszej połowy, co oczywiście wykorzystali gracze PACT, którzy po stronie atakującej zgarnęli dziewięć punktów. Dziki po zmianie stron ponownie wygrały rundę pistoletową, ale dosłownie minutę później przegrały rundę force rywala. Mimo nie najlepszej sytuacji, zespół Mateusza “TOAO” Zawistowskiego w pięknym stylu powrócił do meczu, miażdżąc PACT, grając po stronie terrorystów. Dziki drugą mapę wygrały wynikiem 16:12

Na sam koniec drużyny starły się na Vertigo, gdzie bardzo dobry start zaliczyło PACT, wygrywając aż sześć pierwszych rund. Jednak na kolejne rundy brakło już nieco sił, co wykorzystało Izako Boars, wracając do meczu i przegrywając po pierwszej połowie wyłącznie jedną rundą. Przejście do terrorystów przez podopieczny Vincenta “VinSa” Jozefiaka było zabójstwem dla IB, które po stronie broniącej nie potrafiło powstrzymać naporu reprezentantów PACT’u, którzy trzecią mapę wygrali 16:10, a całe spotkanie wynikiem 2:1.

PACT vs Izako Boars – 2:1 

  • Train – 16:12
  • Nuke – 12:16
  • Vertigo – 16:10

Już jutro o godzinie 16:00 w półfinale PACT zmierzy się z x-kom AGO. Natomiast drugie spotkanie ćwierćfinałowe z udziałem AVEZ oraz Wisły Kraków możecie właśnie oglądać na kanale esl_csgo_pl.