Jarosław “pashaBiceps” Jarząbkowski z pewnością może się cieszyć po wczorajszym wieczorze. To wszystko za jego obozu, który jeszcze się nie odbył, a już osiągnął sukces. pasha dosłownie w trzy minuty sprzedał sto miejscówek na udział w przedsięwzięciu.
W miniony poniedziałek w esporcie, zwłaszcza tym CS-owym nastąpił pewien przełom. pasha postanowił stworzyć “Pasha Gaming Camp”, czyli wakacyjny obóz wraz z samym nim. Więcej informacji na temat tego projektu znajdziecie tutaj.
Natomiast wczoraj wieczorem ruszyły zapisy do wzięcia udziału w wakacjach z weteranem Counter-Strike’owej sceny. Jak to wyszło? A no kapitalnie. Jak sam Jarząbkowski wspomniał na swoim Twitterze, w ciągu trzech minut sprzedało się sto miejsc. To dopiero pierwsza, debiutancka odsłona tego wydarzenia, a już teraz można dostrzec, że coś takiego było po prostu potrzebne.
Jak się w ostateczności okazało, cena wynosząca 2799 złotych jest ceną przystępną, o czym świadczy wcześniej wspomniana liczba oraz czas zapisanych użytkowników. Poza stwierdzeniem, że wakacje z idolem były potrzebne, można także powiedzieć, że sama inicjatywa odniosła sukces, jeszcze przed jej odbyciem się. To dobra informacja, bo to nie tylko “leniuchowanie”, ale także ogólny rozwój, który być może wyłoni w przyszłości nowe talenty.
3 minutes @pashagamingcamp sold 100 slots. Be rdy my younger colleagues 🌞🔥 pic.twitter.com/QD2LNBy8t9
— paszaBiceps (@paszaBiceps) April 16, 2021
