AGO wygrało kolejny mecz w ramach rozgrywek ESEA MDL Season 31 Europe. Polacy pokonali Rosjan z forZe 16:11. Bohaterem spotkania został Damian “Furlan” Kiślowski.
Pierwsza runda pistoletowa padła łupem forZe. Na nic zdały się trzy headshoty Damiana “Furlan” Kiślowskiego. AGO jednak zagrało force’a po stronie CT, co było dobrym posunięciem, bo dzięki lepszemu ekwipunkowi Polacy zdobyli pierwszą rundę i dwie kolejne. Rosjanie przeciwstawili się na moment podczas swojego pierwszego fulla, później jednak oddali inicjatywę “Jastrzębiom”. Przy wyniku 5-2 dla AGO, forZe zdołało uczynić mały come-back i wyrównać stan rywalizacji. To były jednak ostatnie dobre chwile Rosjan. Polacy zaczęli grać świetnie, rundy z 4 zabójstwami mieli kolejno Furlan i Dominik “GruBy” Świderski. Ta dwójka wyglądała momentami na Mirage’u jak niepokonana, zamiatała wręcz rywalami. Dobrze oddają to statystyki na koniec meczu: Furlan miał bilans 31-21, GruBy zaś 20-16. Do przerwy Polacy prowadzili 10:5.
Po zmianie stron udało się ugrać pistoletówkę i wydawało się, że nasi rodacy otworzyli sobie niemal autostradę do zwycięstwa. Ponadto ważnego clutcha 1vs2 przy wyniku 12:6 ugrał Tomasz “phr” Wójcik. Kwestia wyniku wydawała się już zamknięta. forZe przez długi czas miało ogromne problemy z bronieniem bombsite’ów. Rosjanie jednak zaczęli grać najlepiej, gdy mieli nóż na gardle i zdobyli kolejne sześć punktów. Na szczęście Polacy w 28. rundzie w końcu bardzo dobrze weszli na site A, a drogę ku temu utorowali Furlan i Grzegorz “SZPERO” Dziamałek ze swoją AWPą. AGO tym samym wygrało mecz 16:11. Jest to jednak dopiero trzecie zwycięstwo w rozgrywkach ESEA MDL Season 31 Europe.
