Kiedy anulujesz LAN-owe finały zapowiedzianej pół roku wstecz esportowej ligi, wkurzysz graczy. To oczywiste. Kiedy zaś poinformujesz ich o tym na kilka dni przed planowaną imprezą, a co gorsza – odwrócisz kota ogonem, twierdząc, że takowego eventu wcale miało nie być – złość przekroczy akceptowalne normy, a temat zacznie wyglądać wręcz podejrzanie dziwnie. Szczególnie, jeśli do porażki nie ma się komu przyznać.
Zapowiedziana i uruchomiona we współpracy z ESL w kwietniu 2017 roku PlayStation League była (i jest) kierowana do graczy konsolowych, a konkretniej tej grupy, którą interesują esportowe rozgrywki. Początkowo, mówiło się o ligach w Uncharted 4 oraz FIFA 17, trzecia gra zmieniała się zaś dynamicznie – pojawiły się turnieje Rocket League, Call of Duty: Infinite Warfare czy Overwatch.
Na trwających aktualnie targach Warsaw Games Week 2017 planowano rozegranie finałów w wyżej wymienionych grach (przynajmniej w FIFA 17 oraz Uncharted 4). Informacja o organizacji takowego turnieju została potwierdzona zarówno przez WGW, jak i polski oddział PlayStation na Twitterze. “Planowano” to akurat idealnie pasujące w tym przypadku słowo.
Turniej, który jest, ale go nie ma
W ostatnich tygodniach było jednak cicho, brakowało jakichkolwiek informacji o zbliżających się rozgrywkach. Ba – na facebookowym profilu targów pojawiły się trójwymiarowe wizualizacje stref wszystkich wystawców, ale na tej należącej do PlayStation, zabrakło jednak jakiejkolwiek sceny czy miejsc dla widowni. Z drugiej strony nie pojawiła się żadna wiadomość, która mogłaby wskazywać na to, iż turniej się nie odbędzie.
Ostatecznie, obawy okazały się słuszne. Na facebookowym profilu PlayStation Polska pojawił się post Przemka Banasia, który mocno zaangażował się w organizację rozgrywek Uncharted 4. W ten sposób na 3 dni przed dowiedzieliśmy się o tym, że o LAN-owych finałach PlayStation League możemy zapomnieć, bo zostaną dokończone przez Internet. Na 3 dni przed startem LAN-a poinformowano graczy o anulowaniu oczekiwanej imprezy – graczy, którzy na sukces, jakim był awans do offline’owych finałów pracowali wiele miesięcy. Na 3 dni przed, czyli wtedy, kiedy zakwalifikowani mieli już zabookowane i opłacone noclegi czy nawet loty – w komentarzu do poniższego postu jeden z zawodników poskarżył się, że na przelot musiał wydać aż 300 euro.
Redaktor serwisu PSSite.com poprosił polski oddział PlayStation o skomentowanie całej sprawy. Odpowiedź, jaką uzyskał, brzmi nieco kuriozalnie i wymijająco. Z jednej strony włodarze przyznają się do kwietniowych planów organizacji takiego eventu na Warsaw Games Week 2017, a z drugiej odcinają się od niego, twierdząc, że nigdy nie został on oficjalnie potwierdzony.
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w kwietniu tego roku przedstawiliśmy plany rozwoju PS League na 2017 rok. W związku z dynamicznie rozwijającą się społecznością graczy e-sportowych mieliśmy ambitne plany, które zakładały organizację finałów rozgrywek sezonu 3 podczas Warsaw Games Week. Społeczność graczy PS League jest dla nas bardzo ważna, dlatego dokładamy wszelkich starań by wspierać rozwój e-sportu konsolowego w Polsce. W tym roku zorganizowaliśmy 3 sezony rozgrywek naszej ligi, między innymi w Uncharted 4, FIFA 17, Overwatch czy Rocket League, w których łączna wartość nagród wynosi ponad 100 000 złotych. Niemniej jednak, w żadnej komunikacji dotyczącej rozgrywek sezonu 3 prowadzonej wspólnie z ESL Polska nie informowaliśmy o organizacji tego wydarzenia podczas WGW. Przedsięwzięcie, o którym Pan wspomina nigdy nie zostało oficjalnie potwierdzone – począwszy od sposobu wyłonienia finalistów, przedstawienia nagród czy oficjalnego regulaminu. – czytamy.
Czyżby?
Oficjalnie potwierdzamy, finały #PlayStationLeague odbędą się podczas tegorocznej edycji @warsawgamesweek 🙂 pic.twitter.com/GHNbq9Rlx0
— PlayStation Polska (@PlayStationPL) August 3, 2017
Jak zostało wspomniane wyżej, marka potwierdziła organizację turnieju podczas WGW 2017. Taka informacja pojawiała się też zresztą w oficjalnych komunikatach Warsaw Games Week oraz ESL – oficjalnego organizatora rozgrywek. Jak to mówią, “w Internecie nic nie ginie”, a więc wgląd w historię stron sprzed kilku tygodni wyraźnie wskazuje na to, że komunikaty albo usunięto, albo zmieniono ich treść. Kilka przykładowych zdjęć udowadniających rzetelność tej tezy można znaleźć poniżej. Nie trzeba chyba wspominać, że kliknięcie w link powoduje wyświetlenie ekranu o treści “Nie znaleziono strony”.
ESL postanowiło zaś “nieco” zatuszować treść swoich newsów dotyczących rozgrywek. Po prawej – wersja strony z 18 września, po lewej oczywiście aktualna.
Znalazł się też usunięty post z facebookowego profilu Warsaw Games Week, datowany na 30 lipca 2017 roku.
Z dala od gapiów
Nie da się ukryć, że powyższe działania wyglądają na uciszenie sprawy… ale tylko częściowo, bo wciąż z dużą łatwością można znaleźć informacje z oficjalnych kanałów organizatorów warszawskiej imprezy, że taki turniej się odbędzie. A jednak nie ma komu przyznać się do winy. Co jeszcze dziwniejsze, poprosiliśmy ESL, PlayStation Polska i Warsaw Games Week o komentarz w tej sprawie, jednak jak do tej pory otrzymaliśmy jedynie oficjalne stanowisko Organizatora WGW:
Organizatorem aktywności na T-Mobile Warsaw Games Week 2017 są poszczególni partnerzy i wystawcy i WGW nie ma na nie wpływu. Informacja o tym, że rozgrywki nie odbędą się, trafiła do WGW w tym tygodniu. O komentarz w tej sprawie należy zapytać organizatora finałów PlayStation League.
Tak jak mogliśmy się spodziewać, Warsaw Games Week nie miało udziału w całym zamieszaniu, przy czym można założyć, iż posty, które publikowano w ich kanałach Social Media były oparte o materiały przesyłane przez Wystawcę. Wystawca z kolei do samego końca nie poinformował Organizatora WGW o anulowaniu rozgrywek.
Udało nam się skontaktować z Przemkiem Banasiem, autorem nagłaśniającego sprawę Facebookowego posta. W rozmowie z IzakTV przyznał, że zaangażował się w organizację rozgrywek, a kontakt ze strony ESL do samego końca wskazywał na to, iż turniej się odbędzie.
Dla nas, jako graczy, był to powód do świętowania, ponieważ nie ukrywajmy – e-sport na konsolach to raczkujące zalążki czegoś, co miało przypominać scenę PC. Obiecali naprawdę dużo, a ja z powodu mojego długiego stażu w Uncharted, postanowiłem pomóc w przygotowaniu turnieju. Początkowo było to podsyłanie pomysłów grupie na discordzie, a następnie bezpośredni kontakt z adminem, który wymieniał się ze mną informacjami.(…)
(…)W pewnym momencie został zmieniony główny administrator, a nowa osoba, która przyszła na jego miejsce w żaden sposób nie kontaktowała się ze mną. Wtedy przynajmniej sprawa dla mnie była jasna – wszystko dopięte jest na ostatni guzik i jedyną rzeczą jaka pozostaje wszystkim drużynom to kwalifikacje do LANA. Gracze z innych drużyn, którzy kontaktowali się w swoich sprawach, byli zapewniani o nadchodzącym wydarzeniu. Cóż mogę dodać – screeny zaraz podeślę, a na początku tego tygodnia była mowa o tym ile biletów przypada na drużynę i o której musimy się stawić.
Według Przemka, od momentu zmiany administratora wszelkie podawane informacje dotyczące organizacji turnieju były zaledwie szczątkowe. Pojawiało się więc więcej pytań niż odpowiedzi, aż w końcu, na kilka dni przed startem Warsaw Games Week, admin poinformował graczy Uncharted 4, iż LAN-owe finały się nie odbędą, a całość zostanie dokończona online. Wiadomość pochodzi z 11 października 2017 roku.
ESL w ramach zadośćuczynienia wyraziło więc chęci zwrotu kosztów, jak również przekazania rocznych abonamentów PlayStation Plus. Nie wiadomo jednak kiedy owe środki miałyby zostać przekazane. Oprócz tego pozostaje jeszcze kwestia informowania graczy o szczegółach i występu na WGW.
Złączmy to w całość – tydzień wcześniej pisał, że mamy określony czas na scenie. Dodał, że starał się wywalczyć więcej godzin, ale dał radę tylko 4. – wspomina Przemek.
Nikt niczego nie wie
Turniej Uncharted 4 to raptem jeden z kilku, które miały odbyć się w ten weekend w Warszawie. Poza nim widnieje oczywiście FIFA 17. Zapytaliśmy więc Marcina “mrn” Sczesa o to kiedy zawodnicy otrzymali informację o anulowaniu LAN-owych rozgrywek PlayStation League. Odpowiedź którą otrzymaliśmy, okazała się zaskakująca.
(…)później dowiedzieliśmy się o tym, że finały rozgrywane są w FIFA 17 i rozgrywane są na necie.
– A kiedy się o tym dowiedzieliście?
–Jakoś miesiąc przed, może trochę wcześniej. Przed WGW oczywiście.
“Miesiąc przed” to o wiele więcej czasu niż ilość, którą dostali pozostali zawodnicy. Komunikat jednak nie wskazywał na to, że pozostałe turnieje również się nie odbędą. Do zamieszania doszły więc ogromne problemy w komunikacji na linii organizator – gracze.
Cały czas bardzo dziwne i niewytłumaczone pozostają próby zatajenia rezygnacji z PlayStation League na WGW. Ani w komunikatach ESL, ani PlayStation nie pojawiła się żadna informacja o tym, jakoby turniej Uncharted 4 miał się nie odbyć, nie wspominając o ogólnych, LAN-owych finałach ligi. Zamiast tego… po prostu nie powiedziano absolutnie nic. Do samego końca nikt nie był pewien, czy zobaczymy wspomniane wyżej rozgrywki na WGW, a przecież część osób wybierała się na targi z myślą ich obejrzenia i kibicowania zawodnikom.
Kiedy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze?
Turniej FIFA 17 anulowano więc z odpowiednim wyprzedzeniem. Pozostaje jednak kwestia tego, dlaczego w ogóle został anulowany – w końcu gra przyciąga gapiów, co zresztą było widać na zeszłorocznej edycji finałów Ligi PlayStation Plus. Jako potencjalną przyczynę tej zmiany, Miłosz “milosz93” Bogdanowski, esportowiec Legii Warszawa wskazuje premierę FIFA 18.
Myślę, że tu za bardzo nie ma co komentować. Ze względu na to, że już miesiąc temu było wiadomo, że finały odbędą się online. Wszystko przez to, że sezon rozegrano w FIFA 17. Organizatorzy (ESL – przyp. RR) lub EA, tego nie wiem, nie zgodzili się, aby sezon był w FIFA 17, a finały w 18. Z kolei EA nie zgodziło się, abyśmy na WGW, w momencie gdy wszyscy żyją nową FIFĄ, grali w starą edycję.
Z perspektywy trzeciej osoby i w momencie, w którym nie znamy oficjalnego stanowiska ESL ani też PlayStation Polska, wypowiedź Miłosza w całej tej aferze może więc być kluczowa. Skoro ESL i EA nie mogło znaleźć wspólnego języka w temacie organizacji LAN-a FIFA, być może trzeba było z niego zrezygnować? Pozostał więc ten biedny Uncharted 4, dla którego specjalnie trzeba było zbudować scenę, a który – nie ukrywajmy – nie przyciągnąłby tłumów. W efekcie w ostatniej chwili zapadła decyzja o anulowaniu rozgrywek. A przypominam – Organizator WGW podkreślił, iż owa informacja wpłynęła do nich w tym tygodniu. Podkreślam jednak, iż jest to wyłącznie moja spekulacja, choć w świetle niedawnych wydarzeń może być w pewnym stopniu wiarygodna.
Finały nie zając
Podsumujmy. Miały być finały PlayStation League organizowane przez ESL, a sponsorowane przez PlayStation, ale ich nie ma. Zawodnicy brali udział w ligach i kwalifikowali się do finałów w swoich grach. Ku zaskoczeniu wszystkich, na kilka dni przed Warsaw Games Week pojawiła się informacja o anulowaniu rozgrywek, tyle że wypłynęła od jednego z graczy, a nie z komunikatu któregoś z organizatorów. Oni zaś umywają ręce – o ile WGW jasno zaznaczyło, że nie ingeruje w content Wystawców, tak PlayStation próbowało odbić pałeczkę, jakoby z ich ust informacja o jakimkolwiek potwierdzeniu turnieju nigdy się nie pojawiła co jest nieprawdziwe, ESL zaś po cichu zmienia treść newsów dotyczących rozgrywek ligi. Zamieszanie przybiera na znaczeniu, kiedy wychodzi na jaw, iż “Fifofcy” dostają informację na miesiąc przed imprezą, czyli znacznie wcześniej niż pozostali zawodnicy, ale komunikat nie dotyczył anulowania całej LAN-owej imprezy.
Winnych “nie ma”, więc pozostało nam spekulować. Esportowy event należy więc zaliczyć do ambitnych planów, ale nic więcej. Szkoda tylko, że całą akcję próbowano załagodzić po cichu, tuszując informacje i w nieco kuriozalny sposób nie przyznając się do niej. Najważniejsze jest jednak to, co z samymi zawodnikami PlayStation League i czy kiedykolwiek doczekają się LAN-a z prawdziwego zdarzenia.
