Ósmy sezon Esports Championship Series został ogłoszony, wiemy też, że zobaczymy w nim Virtus.pro. O kolejne sloty walczą drużyny w otwartych kwalifikacjach. W grze pozostało już tylko cztery polskie zespoły – Pompa Black, Aristocracy, Youngsters i HzDeagla.
Aktualnie trwa pierwsza (z czterech) tura otwartych kwalifikacji. Do walki o slota na ECS Season 8 stanęła cała rzesza polskich zespołów, były to jednak głównie mixy. Wśród uczestników możemy ponadto dostrzec takie drużyny jak: Aristocracy, Illuminar, Pompa Black, Warriors Team czy Youngsters.
W 1/256 finału, czyli w pierwszej rundzie, większość z polskich drużyn pokonała swoich rywali. Aristocracy zmiotło z powierzchni ziemi team_Furious2k wynikiem 16:0, iHG pokonało zaś team_d3earth 16:2. Równie gładko poszło Pompie, która pokonała Mege 16:1.
Druga runda, czyli 1/128 finału zebrała już pierwsze żniwo. Z turnieju odpadły takie zespoły jak Warriors Team, OrgSeekers czy Denzaaaa. Arcy i Illuminar wygrały zaś wynikami 16:9 i 16:7.
Późnym wieczorem przyszła pora na 1/64 finału, czyli ostatnią rundę zaplanowaną na poniedziałek. Ku zaskoczeniu wszystkich, z turniejem na tym etapie pożegnało się Illuminar Gaming. STOMP i spółka przegrali 10:16 z 2vodnika. Do 1/32 finału, czyli de facto półmetku otwartych kwalifikacji, zakwalifikowali się Youngsters, Pompa Black, Aristocracy i HzDeagla (w składzie killkapi, ToM223, Destroj, Czapel, Repo). Warto dodać, że zespół Jarosława “pashabiceps” Jarząbkowskiego występował w międzynarodowym składzie. Poza wspomnianym pashą, jedynym Polakiem w drużynie był tudson. Reszta składu to reN, moonsh1n3 i sugaR. Sporo szczęścia mieli także gracze Arcy, którzy początkowo przegrali 10:16 z Eclotem, ale ci drudzy zostali zdyskwalifikowani, bo nie mogą dzisiaj kontynuować udziału w turnieju. Tym samym TaZ i spółka gra dalej.
Na dziś zaplanowano kolejne trzy rundy w systemie BO1. 14 sierpnia odbędzie się ćwierćfinał BO3, w czwartek zaś półfinał BO3.
