Przedostatni dzień fazy zasadniczej ESL Mistrzostw Polski dobiegł końca. Poniedziałek remisami stał w dwumeczach i nie można temu zaprzeczyć, wszak obserwowaliśmy najwięcej takich wyników.
Poniedziałkowe starcia w ósmej kolejce rozpoczęły się od dwukrotnego podziału punktów pomiędzy Izako Boars a Wisłą All iN! Games Kraków. Dwumecz ten rozpoczął się na Duście, gdzie Wiślacy prowadzili dość wysoko, bo 9:3, ale już przed zmianą stron “Dziki” traciły tylko trzy oczka do Białej Gwiazdy. Później to już IB miało szansę, a nawet było bliskie wygrania mapy numer jeden, o czym świadczy rezultat 14:9. Organizacja z Krakowa jednak wróciła, a mecz zakończył się wynikiem 15:15. Następnie zawody przeniosły się na Vertigo, na którym podopieczni Bartosza “Hypera” Wolnego ponownie mieli okazję, by zainkasować pełną pulę, tym bardziej że powtórzył się stan z poprzedniej areny, a więc 14:9. Wisła była nieugięta i walczyła do końca, co w ostateczności zdecydowanie popłaciło.
Następne starcie obeszło się bez niespodzianek. Anonymo Esports pokonało Tarczyński Protein Team. Ducha walki TPT odmówić nie można, ponieważ zespół ten był o krok od doprowadzenia do sensacji. Rezultat 13:8 czy 14:12 wydawał się dobrą zaliczką, ale “Anonimowi” w końcówce zredukowali ilość błędów do minimum, co pozwoliło im zgarnąć pierwsze trzy oczka. Na Trainie wynik taki bliski już nie był, ponieważ gracze Adriana “IMD” Piepera wygrywali nawet 14:4. Co prawda w ostatnich rundach pojawiła się zadyszka, ale udało się wykończyć ten dwumecz, dopisując łącznie sześć oczek do ligowej tabeli.
W kolejnych zawodach pojawiło się pierwsze zaskoczenie, bo Tarczyński Protein Team pokazał, że forma, którą dysponował w starciu z Anonymo nie była przypadkowa. Tym samym Piotr “nawrot” Nawrocki i jego koledzy wygrali pociągi przeciwko “Dzikom” i dopisali na swoje konto trzy oczka, dzięki czemu mają ich siedem. Zdecydowanie podirytowane zaistniałym stanem rzeczy Izako Boars przejechało się po TPT na Vertigo, na którym ulegało tylko trzy razy.
Zadowoleni z siebie raczej nie są reprezentanci HONORIS, którzy zremisowali z MAD DOG’S PACT oraz przegrali. Podział punktów na Trainie wydaje się jak najbardziej sprawiedliwy, chociaż nie można nie powiedzieć, że formacja Filipa “NEO” Kubskiego i Wiktora “TaZa” Wojtasa mogła wygrać, bo to ona do pewnego czasu dyktowała warunki, a rezultat 14:12 przemawiał sam za siebie. Znakiem zapytania pozostaje Vertigo, bo na nim oba zespoły grały wyrównane zawody, ale tylko w pierwszej części, którą minimalnie zwyciężyli podopieczni Roberta “mSr-a” Pieńkowskiego. Po przerwie gracze PACT-u zdobyli jedenaście oczek z rzędu, co dało im ogólną wygraną.
W ostatnim poniedziałkowym meczu doszło do podziału punktów. O pierwszej arenie potyczki x-kom AGO i Illuminar Gaming nawet nie ma co mówić, bo na niej “Jastrzębie” po prostu robiły swoje i wygrały ją do czterech. Natomiast na Vertigo to IHG dyktowało już karty, chociaż momentami można było dostrzec chęć powrotu ze strony Karola “rallena” Rodowicza i spółki. IHG jednak konsekwentnie grało swoje i dowiozły trzy oczka.
Poniedziałkowe wyniki 8. kolejki ESL Mistrzostw Polski prezentują się następująco:
Izako Boars 1:1 Wisła All iN! Games Kraków – Dust2 15:15
Wisła All iN! Games Kraków 1:1 Izako Boars – Vertigo 15:15
Anonymo Esports 1:0 Tarczyński Protein Team – Nuke 16:14
Tarczyński Protein Team 0:1 Anonymo Esports – Train 9:16
Izako Boars 0:1 Tarczyński Protein Team – Train 12:16
Tarczyński Protein Team 0:1 Izako Boars – Vertigo 3:16
MAD DOG’S PACT 1:1 HONORIS – Train 15:15
HONORIS 0:1 MAD DOG’S PACT – Vertigo 8:16
x-kom AGO 1:0 Illuminar Gaming – Nuke 16:4
Illuminar Gaming 1:0 x-kom AGO – Vertigo 16:10
