Dziś zakończyło się głosowanie na zespoły, które otrzymają szansę, aby dostać się do najważniejszej internetowej ligi – ESL Pro League. Do grona szczęśliwców należą zawodnicy Virtus.pro, GODSENT, Luminosity oraz Echo Fox.
Walka o miejsce w europejskiej edycji ligi pomiędzy Virtus.pro a GODSENT odbędzie się w poniedziałek 15 sierpnia o godzinie 20:00. Będzie to kolejna i prawdopodobnie ostatnia szansa dla Polaków, aby zachowali miejsce w turnieju i uniknęli następnej kompromitacji. Mocny, szwedzki skład prowadzony przez Markusa “pronax” Wallstena z pewnością łatwo skóry nie sprzeda, więc szykuje nam się zacięty pojedynek.
Trzeci sezon EPL nie był udany dla zawodników Virtus.pro
Spotkanie zwycięzców amerykańskiego głosowania jeszcze nie ma wyznaczonej daty. Niespodziewanie sporą ilość głosów otrzymał zespół Luminosity, który właściwie nie zaskakiwał swą grą. Rozczarowani muszą być zawodnicy Team SoloMid, którzy nie zostali wystarczająco wsparci przez swoich fanów oraz organizację. Jest się czemu dziwić? Niekoniecznie, bo włodarze TSM średnio interesują się swoim zespołem CS:GO, co było widać, gdy w ich szeregach grało aktualne Astralis. Powód do dumy mają natomiast reprezentanci Echo Fox, którym najbardziej zależało na otrzymaniu tej szansy. Wysoka aktywność zawodników oraz Ricka Foxa na portalach społecznościowych przyniosła organizacji rzeszę fanów, którzy z ciekawością śledzą poczynania Seana “sgares” Garesa i jego kolegów.
