Jeden z ostatnich przystanków turniejów DreamHack w tym roku przeszedł wczoraj do historii. W New Delhi odbywał się europejski finał, który padł łupem pro100.
Pierwsza edycja egzotycznej imprezy w Indiach gościła tylko sześć składów, ale dla europejskich kibiców rozpoznawalne były wyłącznie dwie nazwy. Zgodnie z przypuszczeniami HellRaisers i pro100 w fazie grupowej zanotowały solidne występy i zajęły pierwsze miejsca. Drugie miejsca przypadły Goliath Gaming z RPA oraz YaLLa Esports, które złożone jest z zawodników z Jordanii, Libanu i Tunezji. W playoffach faworyci do zwycięstwa bardzo gładko rozprawili się ze swoimi przeciwnikami. Dmitry ”dimasick” Matvienko i spółka wygrali z YaLLa Esports bez straty mapy (16:4,16:12). Jeszcze szybciej zakończyła się rywalizacja HellRaisers, które wygrało z Goliath na Overpassie 16:6, natomiast na Inferno 16:8.
Sam finał mógł się podobać, ponieważ od samego początku było widać, że zawodnicy prezentują zupełnie wyższy poziom. Na Mirage’u oglądających czekał prawdziwy rollercoaster, ponieważ w pierwszej połowie 10 do 5 prowadziło HR. Po zmianie stron, to pro100 kontrolowało przebieg mapy, ale skończyło się remisem 15:15. W dogrywce ekipa Matvienko wygrała 4 do 0 i objęła prowadzenie. Drugą mapą był Train, czyli wybór Kirilla ”ANGE1’a” Karasiowa. Skład złożony głównie z ukraińskich zawodników źle wszedł w spotkanie, ponieważ na tablicy pojawił się w pewnym momencie wynik 3:12. W roli terrorystów HellRaisers zaczęło odrabiać straty, ale tego dnia pro100 nie oddało triumfu.
HellRaisers 0:2 pro100
de_Mirage – 15:19
de_Train – 12:16
Klasyfikacja generalna DreamHack Delhi Invitational 2019:
1. pro100 – 28 000$
2. HellRaisers – 14 000$
3-4. Goliath, Asia Yalla – $6,300
5-6. Lucid Dream, 5orgless
