Respawn.pl

Usiądź wygodnie i przeczytaj – recenzja fotela Pro-gamer Maveric 2.0

Autor: Sergiusz Lelakowski

Od dobrych kilkunastu lat przy komputerze w domu „pracuję” na bardzo nietypowych krzesłach.  Pisząc tę recenzję siedzę na meblu zaprojektowanym przez Rajmunda Teofila Hałasa o wdzięcznej nazwie „Typ 200-190”. Wcześniej moim siedziskiem było dla odmiany metalowe krzesło loftowe, które znajdziecie obecnie niemal w każdym sklepie wnętrzarskim. Wracając jednak do dzieła profesora Hałasa zastanawiacie się pewnie dlaczego właśnie na nim spoczywają moje pośladki skoro na testy otrzymałem fotel Pro-gamer Maveric 2.0?

Pełen etat

Odpowiedz jest prosta. Fotel trafił tam gdzie w pozycji siedzącej spędzam najwięcej czasu czyli do biura. Mając żonę i dwójkę dzieci przysiąść się do komputera jest niezwykle trudno a jeżeli już uda mi się do niego dobić to nie spędzam przy nim dłużej niż 4 godziny. W biurze zaś jest to niemal 8 godzin dzień w dzień więc ciężko o lepsze środowisko testowe.

Składanie to bułka z masłem

Fotel jest zapakowany w jeden, ale za to bardzo duży i ciężki karton. Zdecydowanie polecam zamówić kuriera w miejsce w którym będzie fotela używać bo transportowanie ponad 30 kilogramów na własną rękę będzie raczej dość uciążliwe. Z przykrością przyznaję, że fotel w kartonie spędził u mnie niemal dwa tygodnie. Wszystko przez to, że myślałem, że do jego złożenia będę potrzebował własnych narzędzi. Nic bardziej mylnego jak to mawia Radek Koterski. Do zestawu jest dołączony klucz, który umożliwi wam łatwe złożenie fotela. Klucz nie jest może najwygodniejszy ale swoją funkcję spełnia a, że fotel składacie tylko raz to można spokojnie się „przemęczyć”. Całość nie zajęła mi dłużej niż 15 minut.

Boże jakie to wygodne

Pierwsze usiądnięcię zostanie ze mną na długo. Po latach twardych krzeseł i najprostszych fotelów biurowych przeżyłem szok. Wyobraźcie sobie, że jesteście piłką baseballową a fotel jest rękawicą. Pasujecie do siebie jak ulał. Regulowane oparcie, regulowane podłokietniki i poduszka pod głową zapewniają bardzo dobry komfort. Z poduszki lędźwiowej zrezygnowałem od razu. Nie jestem fanem tego typu rozwiązań. Sam fotel jest wykonany bardzo porządnie i nie zauważyłem wad w wykonaniu.

IMG 9812

 

Ekoskóra to zło

Fotel jest wykonany z ekoskóry i poza odpornością na ciecze i zaplamienia to nie widzę, żadnych plusów takiego rozwiązania. Na ekoskórze będziecie się na 99% pocić i przyklejać + odporność tego materiału jest mocno przeciętna. Mój egzemplarz zaledwie po tygodniu przetarł się na krawędziach stykających się z biurkiem po dosunięciu. Swoją drogą te przeszycia powinny być jakoś dodatkowo wzmocnione plastikiem. Siedzisko i oparcie po 2 miesiącach użytkowania jest niemal w stanie idealnym ale widziałem u znajomych sporo wymęczonych foteli z ekoskóry. Odradzam pod każdym względem. W ofercie Pro-gamer jest dostępna również wersja materiałowa i mimo, że nie widziałem jej na własne oczy a o testowaniu nie wspominam to w ciemno obstawiam, że jest to rozwiązanie lepsze.

Przetarcie maveric

But can you do this?!

Yes you can! Oparcie fotelu Pro-gamer Maveric 2.0można położyć dokładnie tak samo jak u PewDiePia. I o dziwo korzystam z tej funkcji znacznie częściej niż można by się spodziewać. Jeżeli tylko znajdziecie coś do podłożenia pod nogi to możecie zafundować sobie całkiem komfortową i sympatyczną drzemkę. Co dla mnie kluczowe krzesło posiada również opcję bujania.

Regulacja oparcia Maveric 2.0

Ergonomia głupcze!

Bez względu na to jak ustawicie oparcie fotela to czuć, że krzesło wymusza na nas zdrową pozycję przy biurku. Momentami jest to aż irytujące. Chciałem usiąść w swój dziwny, zakręcony sposób i po prostu nie da się tego zrobić. A raczej da ale jest to cholernie nie wygodne. Czy to Ci się podoba czy nie to na Mavericu musisz siedzieć zdrowo. I kropka. Fotel zadba o prawidłową postawę za Ciebie.

Design jest jak każdy widzi

Na testy trafił do mnie egzemplarz w kolorze szarym, który jest zdecydowanie najbardziej stonowany z dostępnych modeli ale i tak wzbudził on spore zainteresowanie w biurze. Nie jestem sobie wstanie wyobrazić wnętrza do którego tego typu fotel będzie pasował poza typowym stanowiskiem gracza. Jest to niestety bolączka wszystkich foteli gamingowych ale być może po prostu nie da się osiągnąć takiego komfortu i ergonomii innym designem. To trochę tak jakby czepiać się samochodu sportowego, że ma aerodynamiczne kształty i jest nisko zawieszony. Skoro ma być sportowy to tak musi być.  Na tle konkurencji w moim odczuciu wypada dobrze ale to jest już kwestia indywidualna. O gustach się ponoć nie dyskutuje.

Miły dodatek

Pro-gamer do każdego fotela dorzuca podkładkę pod mysz w rozmiarze 80×45. I mimo, że jest to zapewne wkalkulowane w cenę to taki „gratis” zawsze cieszy zwłaszcza, że podkładka jest dobrej jakości.

Podkładka pod mysz

Cena Pro-gamer Maveric 2.0 Pro-gamer Maveric 2.0 

Standardowa cena fotela Pro-gamer Maveric 2.0 to 844 złote ale aktualnie jest on dostępny w promocji na Black Friday i można go zamówić za 688 złotych. Wersja materiałowa kosztuje 868 złotych i niestety nie jest przeceniona. W takiej sytuacji miałbym spory dylemat na jaki wariant się zdecydować.

Podsumowanie

Pro-gamer  Maveric 2.0 to bardzo dobry fotel dla graczy i poza wadami wynikającymi z samej koncepcji (design, ekoskóra) to patrząc na bardzo atrakcyjną cenę jest to jedna z ciekawszych pozycji na rynku.