Poszukujcie nowych przenośnych głośników, aby rozkręcić niejedną imprezę? Dzisiaj mamy dla Was test pierwszych bezprzewodowych głośników od Audictus, a dokładnie dwóch modeli Aurora, które na pierwszy rzut cenią się prostym wyglądem i podświetleniem RGB.
Wielu z nas lubi posłuchać sobie głośno muzyki w domu, ale i na dobrej imprezie. Audictus postanowił bowiem wypuścić swoje pierwsze bezprzewodowe i przenośne głośniki, które otrzymały wersję standardową i Mini, których cena wynosi 129 złotych za mniejszy głośnik i 199 za większy. W głośnikach nie zabrakło podświetlenia RGB, które ma zadbać o dobry wygląd i fajne wizualne efekty.
Specyfikacja Techniczna głośników Audictus Aurora/Mini
| Parametry techniczne | Aurora | Aurora Mini |
| MOC RMS | 14 W | 7 W |
| Pasmo Przenoszenia | 50 – 20k HZ | 50 – 20k HZ |
| Dynamika Przetworników | 90 dB | 90 dB |
| Impedancja | 8 Ω | 8 Ω |
| Łączność | Bluetooth 5.0 | Bluetooth 5.0 |
| Zasięg działania | do 15 metrów | do 15 metrów |
| Czas pracy | do 20 godzin | do 8 godzin |
| Złącza | AUX, USB-C, microSD | AUX, USB-C, microSD |
| Materiał | ABS/Stalowa kratka | Plastik/Stalowa kratka |
| Waga | 300g | 600g |
| Mikrofon | Tak | Tak |
| Podświetlenie RGB | 9 trybów | 9 trybów |
| Wodoodporność IPX6 | Tak | Tak |
Platforma testowa:
- CPU: AMD Ryzen 3700X
- COOLER: CoolerMaster Masterliquid ML360R RGB
- MOBO: MSI MPG X570 GAMING EDGE WIFI
- GPU: INNO3D RTX 2070 Super Twin X2 OC
- RAM: 4x8GB Patriot Viper 4 Blackout 4400 Mhz CL18
- SSD: Patriot Viper VPN100 1 TB
- PSU: Be Quiet! Dark Power Pro 11 1000W
- OBUDOWA: CoolerMaster Mastercase H500M
Unboxing i budowa głośników Audictus Aurora/Mini
Głośniki dotarły do mnie zapakowane w prostokątne pudełka i bezpiecznie zapakowane w środku. Każdy miał na sobie folię, a po bokach specjalne twarde gąbki, aby sprzęt nie poobijał się w trakcie transportu. W zestawie oprócz głośnika znajdziemy także instrukcję, kabel jack o długości 3,5 milimetra oraz USB-C do ładowania.
Po rozpakowaniu sprzętu z pudełek mamy mocno podobne głośniki, z czego jeden jak sama nazwa wskazuje, jest nieco mniejszy. Jedynym ważnym aspektem, jakim różnią się te głośniki, to ilość przetworników, bowiem w Audictus Aurora umieszczono dwa, a w Mini jeden. Poza tym w dużym głośniku dodatkowe złącza umieszczono na dole, a mniejszym po boku. Niestety tutaj trzeba nieco okrzyczeć producenta, bo w przypadku standardowej wersji podczas ładowania czy używania kabla AUX głośnik nie będzie stał prosto. Tragedia. Natomiast w Aurora Mini producent zamontował jeszcze sznurek, który pozwoli nam powiesić głośnik w dowolnym dla nas miejscu, aby nie zabierał potrzebnego miejsca. Pochwalić producenta trzeba jednak za stabilność sprzętu i ślizgacze, które w stu procentach spełniają swoją rolę.
Każdy z głośników otrzymał kilka przycisków, które umieszczone zostały na górnej części sprzętu i umożliwiają jeszcze szybciej sterować puszczaną muzyką czy podświetleniem RGB. Tutaj także pomiędzy mniejszą a większą wersją jest mała różnica. Aurora Mini nie posiada przycisku do pominięcia muzyki, co dla wielu może być ważnym elementem sprzętu grającego. Jednak przynajmniej mi, większy głośnik lepiej przypadł do gustu, jeżeli chodzi o budowę, bowiem zbudowany jest ze stalowej kratki i gumy. W przypadku mniejszej wersji nie mamy do czynienia z gumą, a twardym plastikiem.
Na sam koniec budowy poświęćmy jeszcze chwilę wodoodporności, którą deklaruje producent. Oznaczenie IPX6 oznacza, że sprzęt jest wodoodporny przed strugami wody pod ciśnieniem maks. 100 litrów na minutę. Faktycznie głośniki odporne są na zalanie, co udało mi się sprawdzić na plaży. Niestety mówimy tutaj tylko o wodoodporności, bowiem pyłoszczelność w tym przypadku po prostu nie istnieje.
Działanie
Przejdźmy teraz do tego, co interesuje nas najbardziej, czyli działanie głośników od Audictus. Sprzęt naprawdę bardzo łatwo łączymy z urządzeniem, na którym słuchamy muzykę i posiada łączność Bluetooth lub jacka. Na tym etapie nie napotkacie żadnych problemów, bo wszystko jest proste i przyjemne.
Przeczytaj więcej – Recenzja Genesis Neon 750, czyli nowych flagowych słuchawek producenta!
Producent deklaruje zasięg 15 metrów i faktycznie sprawdza się to w otwartych przestrzeniach. Nieco gorzej sytuacja wygląda w pomieszczeniach i tutaj ten zasięg jest odrobinę mniejszy, ale także bardzo dobry i nie ma co na narzekać. Najbardziej jednak zaskoczyło mnie działanie dużego głośnika, bowiem faktycznie na baterii wytrzymuje 20 godzin, a jeżeli zmniejszymy głośność do 50% bateria wytrzyma nam jeszcze dłużej. Sprawa w mniejszym głośniku wygląda prawie tak samo, jednak jego bateria wytrzymuje do 8 godzin grania. Samo ładowanie także jest dosyć szybkie i duży głośnik naładowałem w około 2 godziny.
Sam dźwięk wydobywany z głośnika jest naprawdę dobry, lecz do bardzo dobrej opinii nieco brakło. Dźwięk na otwartej przestrzeni niesie się naprawdę nieźle, jednak przy ustawieniu maksymalnej głośności stracimy dość sporo na jakość dźwięku. Sprawa tyczy się oczywiście obydwóch wersji głośników, z czego jak pewnie się domyślacie, większy głośnik lepiej niesie dźwięk i jest oczywiście głośniejszy, a to dzięki dwóm przetwornikom.
Podświetlenie i ciekawostka
Obydwie wersje głośników od Audictusa mają zamontowane podświetlenie RGB, które bardzo dobrze sprawdza się szczególnie w ciemności. Kolory wyświetlają się w pierścieniu i mają 9 trybów, które możemy zmieniać poprzez kliknięcie guzika znajdującego się na głośniku. W tym przypadku podświetlenie naprawdę sprawdza się super i daje bardzo fajny efekt, a co także ważne kolorki możemy wyłączyć poprzez dwukrotnie szybkie kliknięcie przycisku odpowiedzialnego za RGB.
Jako ciekawostkę dodam, że obydwa głośniki posiadają wbudowany mikrofon. Jednak jak pewnie się domyślacie jego jakość jest nie najlepsza i traktuje to całkowicie jako ciekawostkę, bo nie ukrywajmy, z mikrofonem w głośnikach nie spotykamy się praktycznie w ogóle.
Podsumowanie
Trzeba przyznać, że Audictus stworzył naprawdę fajne głośniki bezprzewodowe, którym do perfekcji nieco brakuje. Jednak za cenę 129 (wersja mini) lub 200 (wersja standardowa) złotych możemy otrzymać naprawdę nieźle grający sprzęt, który do domowej muzyki, czy będąc na plenerowej imprezie powinien wystarczyć. Osobiście bardziej do gustu przypadła mi większa wersja Aurora, mimo że umieszczenie portów jest kompletnie nieprzemyślane. Sam sprzęt naprawdę jest godny polecenia, jeżeli ktoś szuka bezprzewodowego głośnika w naprawdę przystępnej cenie. Sprzęt najtaniej kupicie na stronie producenta.
| Partnerem recenzji jest marka |  |
