Respawn.pl

Recenzja zestawu słuchawkowego – Logitech G432. Tanie oznacza dobre?

Autor: Marcin Skrętkowicz

Jakiś czas temu firma Logitech ogłosiła nową gammę zestawów słuchawkowych do gier. Wówczas pojawiły się 4 nowe zestawy, w tym jeden bezprzewodowy. Każdy z modeli został zaprojektowany dla gracza o różnych poziomach zaawansowania- mamy G332 dla gracza casual, G432 dla gracza średniozaawansowanego oraz G635/G935 dla gracza hardcore. To nie wszystko, według producenta model G332 oraz G432 idealnie spiszą się w grach typu battle royale i nie uszczuplą portfela – cóż.. trzeba to sprawdzić na przykładzie słuchawek Logitech G432.

Teraz troszkę marketingowego bełkotu. Słuchawki Logitech G432 7.1 Surround Sound Gaming Headeset posiadają 50mm membrany, które mają zapewnić doskonały dźwięk – cóż… Natomiast w połączeniu z technologią DTS Headphone:X 2.0 surround dźwięk ten stanie się przestrzenny.

Specyfikacja techniczna:

  • Wysokość: 172 mm;
  • Szerokość: 81,7 mm;
  • Głębokość: 182 mm;
  • Masa (bez kabla): 280g;
  • Długość kabla 2 metry;
  • Membrana: 50 mm;
  • Pasmo przenoszenia: 20 Hz – 20kHz;
  • Impedancja: 39 omów (pasywna), 5 kiloomów (aktywna);
  • Czułość: 107 +/- 3dB;
  • Mikrofon (wysięgnik);
  • Zakres odbierania dźwięków mikrofonu: nerkowy (jednokierunkowy);
  • Wymiary: 6 mm;
  • Pasmo przenoszenia: 100 Hz – 20 kHz.

Platforma testowa:

Budowa i wygląd:

Najnowsze słuchawki od Logitecha to bliźniacza konstrukcja z „G430”. G430 na rynku zadebiutowały w 2013 roku, a rebrending przeszły w 2015 roku. Najbardziej zauważalną zmianą jest to, że zespół projektantów zamienił niebieskie akcenty na bardziej subtelną czerń.

Logitech G432 5

Logitech G432 10

Prawie całość słuchawek wykonana jest z wytrzymałego stopu plastiku, który po uderzeniu brzmi dość pusto. Natomiast cała konstrukcja pokryta jest matową powłoką. Powłoka jest dość odporna na odciski palców, a nawet jak coś pozostanie to wystarczy przetrzeć szmatką. Tak naprawdę tylko logo i obramowanie nauszników mają błyszczące wykończenie. Jak już wspomniałem to prawie całość słuchawek wykonana jest z wytrzymałego stopu plastiku. Jedyna rzecz wykonana z metalu to opaska na głowę.

Logitech G432 7

Logitech G432 6

Logitech G432 9

Projektanci zmienili natomiast same nauszniki. Wcześniej występowała siatka, a teraz jest to sztuczna skóra. Zmiana ta nie ma większego wpływu na komfort. Zyskujemy trochę w izolacji dźwięków  z otoczenia, ale nadal jest to bardzo przeciętna izolacja w porównaniu do niektórych innych konkurentów. Same nauszniki mają w sobie bardzo miękką gąbkę, więc idealnie dopasowują się do kształtu głowy.

Logitech G432 8

Logitech G432 5

Logitech G432 3

G432 łączy się w taki sam sposób jak jego poprzednik, to znaczy, że mamy mini-jack lub USB. Sam kabel nie jest już jednak osłonięty tkaniną i jest krótszy. Warto też wspomnieć, że pokrętło regulacji głośności zostało przeniesione bezpośrednio na zestaw słuchawkowy. Zniknął również przycisk wyłączenia mikrofonu. Od teraz wyłącza się automatycznie po podniesieniu, a aktywuje po obniżeniu.

Technologi nigdy za mało:

Sama idea stosowania w słuchawkach dźwięku 7.1 jest znana od kilku dobrych lat. Obecnie na rynku jest masa takowych słuchawek, które to posiadają najrozmaitsze technologie. Jednym wychodzi to dobrze, drugim źle – nie ma nic pomiędzy. Logitech w słuchawkach G432 sięgnął po sprawdzoną już technologię „DTS Headphone:X 2.0”. Ruch jak najbardziej na plus. Technologię tę wykorzystuje na przykład Steelseries w słuchawkach Arctis Pro (słuchawki o wartości ~800 zł). Stworzona została przez Xperi (firma matka DTS).

Sama zasada działania technologii jest banalnie prosta. Pobiera ona dźwięk z gry i składa na nowo – ot cała filozofia. Jeżeli chcemy się bardziej zagłębić to proces składa się z ulepszonego renderowania basów i klarowności dźwięku, a także proces ma w sobie sygnały zbliżeniowe. Więc, gdy gry wysyłają obiekty audio do DTS Headphone renderer wykorzystuje technologię, aby przekonać mózg, że strzał trafił tuż obok ucha i znajdował się kilka stóp dalej lub pół mapy dalej. Technologia ta pasuje zarówno do gier, jak i do filmów.

Niestety technologia DTS Headphone w słuchawkach Logitech obsługiwana jest tylko na komputerze PC z systemem Windows. Warto też wspomnieć, że słuchawki muszą być podpięte przez USB i trzeba korzystać oprogramowania „Logitech G HUB”.

Nowe oprogramowanie Logitech G Hub jest naprawdę przyjazne i intuicyjne. Całkowicie przeprojektowano interfejs i jest jeszcze bardziej przyjemny w użyciu. Nawigacja po menu jest bardzo płynna. Program jest w pełni przetłumaczony na język polski i oferuje wiele zaawansowanych ustawień. W oprogramowaniu istnieją zwykle elementy sterujące – ustawienie głośności i mikrofonu, jak i niezbyt oczywiste rzeczy jak np. aktywacja/dezaktywacja tłumienia hałasu dla mikrofonu.

Podsumowanie:

G432 zachowuje swoją lekką konstrukcję, chociaż wciąż brakuje mu “elastyczności”. Słuchawki oferują dobry komfort użytkowania, a uszy się szybko nie męczą i nie zauważymy żadnego efektu “szczypania”. To wszystko dzięki odpowiedniemu rozłożeniu wagi. Z drugiej strony regulacyjny łuk ma obszycie i, mimo że jest on gruby to, ma tendencję do mięknięcia w miarę upływu czasu. Zastosowana pianka wydaje się nieco zbyt twarda, ale nie wyklucza to długiego grania.

Logitech G432 11

Niestety ale muszę o tym wspomnieć. Poprzedni model słuchawek (G430) jak i cała seria np. G230 miały bardzo irytującą tendencję do “skrzypienia”. Problem ten pojawiał się prędzej lub później, w zależności od modelu. Była to ogromna przypadłość starszej serii słuchawek. Ale.. Najwidoczniej projektanci nie zadali sobie trudu z usunięciem tego problemu, bo najnowsze słuchawki również cierpią na tę chorobę. Po kilku sesjach użytkowania zacząłem słyszeć “skrzypienie” podczas zakładania/zdejmowania słuchawek lub poruszania głową. Niby dyskretne, ale jednak problem nie został rozwiązany.

G432 nie oferuje zbyt dużo zmian w stosunku do G430, które pojawiły się na rynku kilka dobrych lat temu. Mimo że nowe oprogramowanie jest rewelacyjne to spodziewałem się o wiele więcej, zwłaszcza po takim powrocie. Zwłaszcza w głównych aspektach jak jakość produkcji, komfort czy reprodukcji dźwięku – niestety, nic z tych rzeczy nie zostało poprawione. Dźwięk w surround nie przekonuje i tak naprawdę raczej nie polecam tych słuchawek. Może moje podejście zmieniłoby się, gdyby cena nie wynosiła około 300 PLN. Tak naprawdę w tym przedziale cenowym widziałem lepsze modele z połączeniem mini-jack, takie jak G233 czy Cloud Alpha.


[review]