Respawn.pl

shox: Nasze wyniki są niezadowalające

Autor: Sergiusz Lelakowski

Po świetnych występach na finałach ECS: Season 1 i ESL Pro League Season 3 przyszedł czas na miesiące niepowodzeń G2 eSports. Doskonale wie o tym Richard “Shox” Papilion, który swoje niezadowolenie wyraził w wywiadzie dla Slingshot Esports.

 

Redaktor wspomnianego serwisu wypytał zawodnika o możliwe przyczyny takiego biegu zdarzeń. Shox nie pozostawia złudzeń – myślę, że mieliśmy zbyt długą przerwę w sierpniu i od tamtej pory już nie wróciliśmy do wcześniejszej formy. Nawet jeśli bardzo dużo zastanawialiśmy się nad grą i próbowaliśmy nowych rzeczy, czy też oglądania naszych meczów z ECS, by przyjrzeć się naszej grze z tamtego czasu. Bez skutku.

W późniejszej części wywiadu Shox wypowiedział się na temat sceny CS:GO w 2016 roku. Można zauważyć, że podziela on zdanie licznej części społeczności. Uważam, że jest zbyt dużo turniejów – mówi Richard. Jeśli spojrzysz na naszą “rozpiskę”, to zobaczysz, że mamy zbyt napięty grafik do końca tego roku. Na pewno nie pomaga to w kwestii naszych rezultatów, bo nie mamy czasu ani na relaks, ani na porządny trening – dopowiada. Myślę, że taka ilość eventów jest przytłaczająca dla samych widzów, bo oglądanie codziennie każdego meczu może zniechęcić i fan może stracić tę pasję.

Na koniec zapytano Papiliona w jaki sposób pomogli swojemu zawodnikowi, SmithzZowi, kiedy spadła na niego fala żartów i obelg. Powiedziałem mu, by olał twittera, twitcha, skupił się na grze dla siebie i swojej drużyny. Niech nie słucha krytyków, a swojej drużyny, która szczerze mu ufa – odpowiada.

G2 eSports cudem udało się wyjść z grupy na IEM Oakland 2016, ostatecznie kończąc w 1/8 turnieju, czyli jeszcze przed ćwierćfinałami. Swoją przygodę zakończyli jedną z najsłabiej wyglądających rund w ich karierze, w której SmithzZz, pomimo posiadania “auto-snajperki” nie był w stanie ustrzelić ani jednego przeciwnika.

Pełen wywiad z zawodnikiem G2 eSports możecie przeczytać w serwisie Slingshotesports.