Wygląda na to, że SK Gaming na dobre wróciło do formy. W Wielkim Finale Dreamhack Summer udało się drużynie pokonać Fnatic, dzięki czemu przywiezie do domu 50 000$.
Opisywany mecz był istnym rollercoasterem emocji. Pierwsza połowa jeszcze tego nie zwiastowała, bo Szwedzi całkiem udanie prowadzili ofensywę, doprowadzając do całkiem satysfakcjonującego wyniku 7:8. W defensywie zaś byli totalnie bezsilni. SK Gaming bardzo szybko rozpracowało luki w ustawieniu Szwedów, błyskawicznie wychodząc na prowadzenie i zwyciężając z 16:8.
Na Overpassie Olofmeister i spółka byli w stanie się zrewanżować. I to w jeszcze lepszym stylu – od początku wychodząc na kilkupunktowe prowadzenie. Ba do końca pierwszej połowy wygranych rund mieli aż 13, co jak na tak dobrze grające SK wyglądało dość… porażająco. Druga połowka była już tylko formalnością, toteż ekipa Flushy zamknęła drugą mapę z 16:4.
Na decydującym Mirage’u Szwedzi zaserwowali nam powtórkę z Inferno. Niezła ofensywa zakończona rezultatem 7:8 do końca pierwszej połowy i katastrofalne w skutkach CT. SK Gaming podbijało kolejne bombsite’y co nieco przypominało farsę. I tak oto Brazylijczycy dokończyli dzieła zniszczenia z 16:8 na koncie, inkasując przy tym 50 000$.
Pozostała pula pieniężna została rozdysponowana w następujący sposób:
| 1. miejsce | SK Gaming | 50 000 $ |
| 2. miejsce | Fnatic | 20 000 $ |
| 3-4. miejsce | CLG, Immortals | 10 000 $ |
| 5-6. miejsce | mousesports, Gambit | 3 000 $ |
| 7-8. miejsce | Singularity, Cloud9 | 2 000 $ |
