Respawn.pl

Sprawdzamy dodatkowy mikrofon do niektórych słuchawek Logitech!

Autor: Marcin Skrętkowicz

Sprawdzamy najnowszy produkt firmy Logitech Blue, czyli odłączany mikrofon o nazwie Icepop. Jest to dodatkowa opcja, która może zastąpić domyślne mikrofony dołączane do zestawu słuchawkowego Logitech G Pro Wireless, G Pro X, G Pro, a także słuchawek Astro A40.

Według informacji od Logitecha Icepop zapewni ulepszoną wydajność “jakości nadawania” dzięki 10-milimetrowemu elektretowemu mikrofonowi pojemnościowemu. Ma wbudowany pop filtr, który ma na celu wyeliminowanie tych twardych dźwięków “b” lub “p”.

Sama instalacja jest bardzo prosta. Wystarczy podłączyć go do jednego z kompatybilnych gniazd mikrofonowych 3,5 mm zestawu słuchawkowego. Po otrzymaniu icepopa urządzenie G Pro X Wireless nie wymagało żadnych aktualizacji oprogramowania. Co było dość dużym zaskoczeniem ale zapewne już wcześniej firma wydała stosowną aktualizację.

Raczej nikt nie powinien mieć zastrzeżeń co do wykonania samego mikrofonu. Stoi na bardzo wysokim poziomie. Do tego aluminiowa część mikrofonu spraw wrażenie bardzo solidnego sprzętu pomimo, że jest to bardzo małe akcesorium.

Logitech blue icepop 4

Dane techniczne:

  • Długość: 134 mm,
  • Szerokość: 19 mm,
  • Wysokość: 9,5 mm,
  • Masa: 15 g,
  • Typ: kondensator elektretowy,
  • Wymiary: 9,9 mm,
  • Pasmo przenoszenia: 100 Hz – 10 kHz,
  • Czułość: – 45 dB (+/- 3 dB),
  • Dwuletnia gwarancja.

Logitech blue icepop 6

Po wielokrotnym przesłuchaniu próbek różnica w jakości między domyślnym mikrofonem Logitecha, a Icepopem jest zauważalna. Natomiast nie ma, aż takiej rewolucji jak się spodziewałem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę koszt wynoszący 219 PLN. Oczywiście nie ma co oczekiwać, że Icepop będzie konkurował z samodzielnymi mikrofonami, które kosztują o wiele więcej. Mimo wszystko kupując słuchawki za ponad 800 PLN (za wersję bezprzewodową) raczej nikt nie będzie narzekał na domyślny mikrofon dołączany do zestawu. Icepop nie jest konieczny, jest to dodatek poprawiający jakość dźwięku dla osób zaczynających z streamowaniem czy też nagrywaniem. Dla przeciętnego gracza nie ma on większego znaczenia.

Partnerem recenzji jest marka FREEYU new