Respawn.pl

StarLadder Major Berlin 2019: Renegades wypada z gry, AVANGAR w finale!

Autor: Mateusz Olczyk

AVANGAR zwycięża z Renegatami! Po jednej wyjątkowo ciężkiej mapie i totalnej dominacji na drugiej, kazachstańska formacja postawiła w końcu na swoim, tym samym kończąc piękny sen Australijczyków o zwycięstwie na StarLadder Major Berlin 2019!

Mirage był wyborem Australijczyków, toteż spodziewać by się można, że to oni pokażą się tu z lepszej strony. I choć pierwsze, rozegrane po stronie atakującej rundy rzeczywiście znalazły się na ich koncie, to na zdecydowaną odpowiedź AVANGAR nie trzeba było długo czekać. Dzhami “Jame” Ali i spółka w świetnym stylu przejęli kontrolę nad przebiegiem rozgrywki w pierwszej połowie, do końca oddając przeciwnikowi zaledwie kilka pojedynczych rund. Na zmianę stron stawili się z wynikiem 9:6 i wszystko wskazywało na to, że uda im się pociągnąć dobrą passę.
Po przerwie jednak pierwsze rundy wpadły na konto Renegades, które tym razem nie zamierzało pozwolić swojemu oponentowi na przejęcie inicjatywy. Punkty w zawrotnym tempie zaczęły wpadać na konto australijskiego zespołu, który błyskawicznie odrobił prowadzenie i odważnie kroczył po zwycięstwo na pierwszej mapie. Pod koniec niestety zabrakło tego świetnego impactu, co pozwoliło AVANGAR na wyrównanie w ostatniej możliwej chwili.
O wszystkim miała zadecydować dogrywka, jednak w niej żaden z zespołów nie był w stanie wyjść na zdecydowane prowadzenie. Drugi remis okazał się konieczny by zadecydować kto zatriumfuje na pierwszej z map półfinału. Zawodnicy Renegades gorzej od swojego przeciwnika znieśli jednak dłużącą się rozgrywkę na jednej mapie – drużyna z Kazachstanu wykorzystała to bezwzględnie, w krótkim czasie zamykając pierwszą mapę 22:19

Następną mapą tego starcia był wybrany przez AVANGAR Dust2. O ile początkowo zepół Jame’a wydawał się strasznie ospały, pozwalając swojemu oponentowi na aż czteropunktową przewagę, tak dość szybko przeistoczyli się w prawdziwy pług, którego nie sposób zatrzymać. Wygrali aż dziesięć(!) rund z rzędu, dopiero ostatnią oddając Renegatom. Pierwsza połowa zakończyła się więc bardzo dobrym dla nich rezultatem 10:5, a zwycięstwo stało się niesamowicie bliskie.
Druga pistoletówka na Dust2 wpadła na na konto AVANGAR i nawet następna runda wygrana przez ich przeciwników niewiele była w stanie zmienić – zawodnicy z Kazachstanu twardo ruszyli po finał. Krótką serią ucieli wszelkie marzenia zespołu AZR’a na comeback, zamykając mapę 16:6.

AVANGAR 2:0 Renegades

  • Mirage – 22:19
  • Dust2 – 16:6