Respawn.pl

STYKO: NBK miał zastąpić Oskara na ESL One Belo Horizonte, ale ostatecznie postawiliśmy na N0thinga

Autor: Rafał Rudnicki
styko mousesports mouz

Na trwającym turnieju ESL One Belo Horizonte mousesports gra bez swojego kluczowego zawodnika – Oskara. Dokładnych powodów opuszczenia turnieju nie znamy. Ostatecznie zawodnika zastępuje N0thing, a STYKO w wywiadzie dla HLTV rzucił nieco światła na kulisy tej współpracy.

Mousesports zgarnęło solidne dwa zwycięstwa w fazie grupowej ESL One Belo Horizonte, pomimo gry ze stand-inem prosto z Ameryki – Jordanem “N0thing” Gilbertem. Martin “STYKO” Styk pozytywnie wypowiada się o współpracy z nim, twierdząc, że pomimo długiej przerwy, były zawodnik Cloud9 jest “naprawdę głodny zwycięstw”.

Kiedy myśleliśmy o grze wraz ze stand-inem, mieliśmy sceptyczne nastawienie. Teraz zaś mogę powiedzieć, że Jordan wpływa na nas bardzo pozytywnie. Dzięki niemu możemy grać mniej ustrukturyzowanego, luźniejszego CS-a i wciąż pokonywać bardzo mocne światowe drużyny – mówi Styko.

Nie wątpimy w siebie. Jeśli ktoś chce coś zrobić, po prostu to robi. Nie rozmyślamy nad tym, jak zareaguje przeciwnik – nawet, jeśli to zagranie jest po prostu głupie, to ze stuprocentową pewnością siebie może wyjść. W końcu to Counter-Strike nieprawdaż? – dodaje.

Zapytany o to, czy n0thing był pierwszą osobą, o której pomyśleli przy wyborze stand-ina, Martin wskazuje na kogoś innego.

Nie, mieliśmy zamiar zagrać z NBK-em. Mieliśmy już zresztą wszystko przygotowane, ale coś się “urwało” w ostatniej minucie, musiał załatwić parę spraw związanych ze swoją karierą. Naprawdę szkoda, że nie może z nami zagrać, ale jednocześnie naprawdę świetnie jest grać z n0thingiem.  Pomimo tego, że nie grał przez “dłuższą chwilę”, kiedy wchodzi na serwer, to czuć, iż jest bardzo głodny zwycięstw. Fajnie to widzieć.

Pełny wywiad w języku angielskim przeczytacie tutaj.