Po czterech rozegranych spotkaniach w relegacjach ESEA MDL drużynie Izako Boars udało się uzyskać awans do głównych rozgrywek!
Ścieżka Dzików Izaka do dzisiejszego sukcesu była dosyć wyboista. Wszystko zaczęło się dobrze, Polacy pokonali Tricked w pierwszym spotkaniu 2:1. Spotkanie mogło skończyć się szybkim 2:0 dla Izaków, niestety przeciwnikom udało się wydrzeć jedną mapę. Potem przyszedł czas na spotkanie z trudnym rosyjskim przeciwnikiem, czyli forZe. Wszystko zaczęło się dobrze, bo Polacy prowadzili już 1:0, jednak w późniejszej fazie rywal nie pozostawił złudzeń. Pogromy do 2 i do 5 szybko zweryfikowały polską drużynę i musieliśmy się liczyć z kolejnymi spotkaniami. To były wczorajsze mecze, po których było wiadomo, że dzisiejsze pojedynki będą decydujące.
Gratulacje @IzakoBoars! 🙂
— Łukasz Pożyczek (@LukaszPozyczek) 10 stycznia 2019
O 18:30 Dziki rozpoczęły swoją inwazję na ESEA MDL meczem z tureckim Arena Bulls. Nie bez kłopotów nasi rodacy pokonali przeciwnika wynikiem 2:1. I po tym spotkaniu przyszedł czas na decydujące starcie. Była to wojna polsko-brytyjska. Izako Boars mierzyło się z Endpoint. Pierwsza mapa padła łupem drużyny przeciwnej. Później jednak Dziki obudziły się ze snu zimowego i skutecznie rozwiały marzenia przeciwnika. To Polacy byli dziś lepsi i pokonali Brytyjczyków 2:1, czym przypieczętowali sobie awans do ESEA MDL!
helped izako boars qualify to mdl, won over arena bulls and endpoint both 2;1, gg’s =D
— Patryk Fabrowski (@patitekcs) 10 stycznia 2019
Znaczy to tyle, że w 30. edycji rozgrywek Mountain Dew League z ogółu osiemnastu drużyn aż trzy będą polskie – Virtus.pro, AGO Esports oraz Izako Boars. Niestety, z ligą pożegnało się PACT, które nie przebrnęło przez relegacje, natomiast Team Kinguin awansowało do ESL Pro League. Będzie emocjonująco!
