Respawn.pl

System szwajcarski w fazie grupowej ELEAGUE Major

Autor: Sergiusz Lelakowski

System szwajcarski, cieszący się coraz większą popularnością w esporcie będzie obowiązywał podczas zbliżających się kwalifikacji do Majora ELEAGUE, jak i na głównej imprezie Valve.

 

Jak wygląda typowa faza grupowa na majorze – wiadomo. Cztery grupy, w każdej po cztery drużyny, z czego najlepsze dwie awansują. Główną wadą tego systemu jest to, że dwa przegrane mecze BO1 z rzędu decydują o odpadnięciu z turnieju. Dlatego też, na ESL One Cologne 2016 nie zobaczyliśmy chociażby G2 eSports, które wylądowało w jednej grupie z SK Gaming i Fnatic.

System szwajcarski naprawia te problemy. Drużyny dostają aż pięć szans na wyjście z grupy. Mecze rozgrywane są w formacie BO1, a gra toczy się do trzech wygranych. Jeśli nadal nie do końca rozumiecie o co chodzi, to bardzo dokładnie opisaliśmy ten system TUTAJ.

O ile wprowadzenie tego systemu w zbliżających się kwalifikacjach do majora nie robi wrażenia, tak zaimplementowanie go na samą, główną imprezę Valve jest interesującym posunięciem. Meczów będzie więcej i przede wszystkim nie ma miejsca na mówienie o niesprawiedliwości – jeśli drużyna zaprezentuje się źle w trzech kolejnych spotkaniach, żegna się z turniejem.

Kwalifikacje do ELEAGUE Major odbędą się 15-18 grudnia. Tam też 16 ekip powalczy ze sobą o 8 miejsc na zbliżającym się turnieju z pulą 1 000 000$.