Sporo się dzieje na polskiej scenie CS:GO i nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o zmiany w składach, a rezygnację niektórych drużyn z poszczególnych lig. Całą sytuację skomentował Wiktor “TaZ” Wojtas, który w mocnych i dosadnych słowach skomentował ostatnie zajścia.
Ostatnie tygodnie na polskiej scenie głównie przynosiły zmiany w składach, których było naprawdę wiele. Jednak oprócz roszad kadrowych pojawiły się informacje o polskich ligach. Mowa tutaj głównie o ESL Mistrzostwach Polski, gdzie nie zobaczymy x-kom AGO, Izako Boars oraz Illuminar.
Brak takich trzech znanych nam bardzo organizacji dziwi wielu kibiców. Organizacje bowiem zdecydowały się grać tylko w jednej lidze i będzie to Polska Liga Esportowa, gdzie walka toczyć będzie się o turniej BLAST Premier. Na dodatek konflikt jaki nastąpił między x-kom AGO a ESL także przyczynił się tutaj do braku jastrzębi w nadchodzącej edycji Mistrzostw Polski.
To jednak drużyna Izako Boars zdecydowała się opuścić rozgrywki, ze względu “na napięty harmonogram”, który powstaje przy udziale w dwóch polskich ligach. IHG natomiast nie chciało przechodzić przez otwarte eliminacje i dlatego całkowicie zrezygnowało z walki o najbliższy sezon ESL MP.
Przeczytaj więcej – Skarb polskiego kibica – Jak polskie drużyny pozmieniały się podczas przerwy wakacyjnej?
Ostatnie decyzje postanowił skomentować były gracz Virtus.pro oraz aktualny reprezentant Honoris – Wiktor “TaZ” Wojtas. Cały czas grająca legenda CS’a za pośrednictwem swojego Facebooka napisała, że nie osiągnie się poziomu Mistrzowskiego, jeżeli nie jest się szefem na swoim podwórku. Dobrze wielu kibiców pamięta, że polski legendarny skład Virtus.pro nie grał w polskich rozgrywkach, bowiem dla wielu był poza zasięgiem i dominacja w tych rozgrywkach byłaby widoczna. Na dodatek złota piątka grała w wielu zagranicznych turniejach najwyższej półki, które przyciągały polskich kibiców nawet w środku nocy.
Nie osiągniesz poziomu Mistrzowskiego, jeżeli nie jesteś Szefem na swoim podwórku – napisał TaZ za pośrednictwem swojego Facebooka
To jednak nie koniec, bowiem Wiktor “TaZ” Wojtas skomentował także ilość pojedynków z udziałem polskich drużyn, które tworzą się poprzez udział w dwóch najbardziej znanych nam ligach w Polsce. Mowa tutaj o Polskiej Lidze Esportowej i ESL Mistrzostwach Polskich.
