O małej niespodziance możemy mówić po zakończeniu meczów grupy C w ramach ELEAGUE Premier 2017. Drugą drużyną, obok Cloud9, która wywalczyła awans do playoffów jest Team EnVyUs.
Francuzi nie byli raczej brani pod uwagę, jeżeli chodzi dalszy udział w prestiżowych zawodach. Znaleźli się w grupie z C9, Ninjas in Pyjamas i Virtus.pro. Polacy pomimo słabej formy potrafili ogrywać Vincenta “Happyego” Schopenhauera chociażby w ramach ESG Tour 2017. W studiu w Atlancie VP było bezradne i musiało uznać wyższość Trójkolorowych. W decydującym spotkaniu “EnVi” spotkało się z NiP’em.
Pierwsza mapa – cobblestone – to popisowa gra Szwedów po stronie atakującej i przewaga aż siedmiu rund (11:4). Po zmianie stron szanse nieco się wyrównały (5:5), jednak ogromna strata nie była już możliwa do zniwelowania. Drugą planszą był cache, który został wybrany przez NiP, jednak dobrze przygotowany EnVyUs potrafił wysunąć się na minimalne prowadzenie 8:7. Kluczowa okazała się żelazna obrona Cédrica ”RpK‘‘ Guipouya i spółki, bowiem Szwedzi zdołali zdobyć tylko dwa oczka, sami oddając aż osiem. Decydujący nuke ponownie uzależnił się od wyniku pierwszej połowy. Team EnVyUs zaczął po stronie łatwiejszej, czyli CT, i zdołał wyrobić sobie sporą przewagę 12 do 3. Po zamianie ról Ninjas in Pyjamas nie było w stanie wrócić do gry.
Team EnVyUs 2:1 Ninjas in Pyjamas
de_cobblestone 9:16
de_cache 16:9
de_nuke 16:6
Za tydzień będziemy świadkami ostatniej grupy, gdzie rywalizować będą: SK Gaming, Astralis, Heroic i Team Liquid.
