Respawn.pl

TO SIĘ NIE DZIEJE NAPRAWDĘ! MECZ ANONYMO i NIP-u zostanie POWTÓRZONY!

Autor: Krzysztof Sarna

Właśnie w tym momencie środowisko esportowe wręcz wybuchło. Wybuchło i to zwłaszcza w Polsce. Jeszcze w piątek Anonymo Esports pokonało Ninjas in Pyjamas w pierwszym meczu trzeciej odsłony Flashpointa. Jak się jednak okazuje, to tak nie do końca, bo starcie to zostanie powtórzone. 

Wygranie takiego spotkania przez Anonymo było czymś naprawdę wielkim. Zwycięstwo to rozpaliło na nowo ogień w sercach polskich kibiców, a wspomnienia i wszystkie świetne chwile z przeszłości wróciły. Jednak w tym meczu z problemami internetowymi borykali się reprezentanci NiP-u, którzy od tamtego czasu kombinowali, kombinowali i w końcu wykombinowali. 

Jednak wspominając o “problemach internetowych” musimy tutaj doprecyzować o co dokładnie chodzi. Sprawa rozbrzmiewa się dokładnie o to, że gracze Ninjas in Pyjamas borykało się z problemami z serwerem, przez co spotkanie przy stanie 1:1 na pierwszej mapie zostało wstrzymane na ponad godzinę. Szwedzko-duński kolektyw tracił ponoć od 30 do nawet 40% pakietów danych. 

NiP nalegał, nalegał i w końcu namówił włodarzy Flashpointa, ale Polaków na pewno nie. Mimo to, Anonymo zostało postawione do pionu. Jednak najpierw przyjrzymy się treści oświadczenia, którą wydali “Anonimowi”, a jego treść prezentuje się następująco:

Obecnie jesteśmy naciskani zarówno ze strony Ninjas in Pyjamas, jak i organizatorów Flashpoint, aby ponownie rozegrać mecz, który odbył się 14 maja 2021 roku. Przy pierwszej przerwie, która miała miejsce przy wyniku 1:1 zaproponowaliśmy zmianę terminu, gdy tylko usłyszeliśmy o problemach technicznych NiP-u. Jednak nie zdecydowali się tego zrobić.

Zaproponowaliśmy rozgrywkę na dowolnym oficjalnym serwerze, który działałby lepiej dla nich, za wyjątkiem szwedzkiego, na którym pingowanie było zbyt wysokie dla naszych gracz. Ninjas in Pyjamas miało co najmniej 15 minut na sprawdzenie serwera przed grą (zgodnie z zasadami Flashpointa) i daliśmy im wystarczająco dużo czasu na reakcję i dostosowanie. FACEIT Sprawił, że grali na jednym z serwerów bez wykonywania odpowiednich testów i podjęli pośpieszną decyzję. 

Zagraliśmy mecz, który zakończył się uczciwie i równo i to już jest przeszłością. Jest zdecydowanie za późno na powtórkę meczu. Przede wszystkim całą decyzja jest bezpodstawna. Przedstawione dowody nie wskazują na straty i problemy z Internetem. O możliwej dacie “powtórki” dowiedzieliśmy się na mniej niż 24 godziny przed jego rzekomym rozpoczęciem (i podczas naszego półfinału w ESL Mistrzostwach Polski). Nie ma nawet czasu na właściwą reakcję, nie mówiąc już o przygotowaniu się do meczu. Jesteśmy zmuszeni zagrać dzisiaj BO1 (ostatnią mapę) lub we wtorek 18.05 pełne BO3. To jest po prostu śmieszne.

Mamy wrażenie, że NiP wywiera presję na FACEIT na poziomie biznesowym. Świadczą o tym tweety zarówno ich organizacji, jaki i kilku pracowników i graczy (dla przykładu Nicolai “device” Reedtz). Jesteśmy bardzo poruszeni sytuacją, wiemy, że coś takiego nie wydarzy się w żadnym innym turnieju sportowym i e-sportowym. Chcieliśmy wszystko robić w duchu rywalizacji fair play. Jednak NiP wcale się tym nie przejmuje. 

Na tę chwilę (16.05 – 20:30 – przyp.red.) nie wiadomo jednak co poczyni sama organizacja Anonymo Esports. O nowych wiadomościach w zaistniałej sytuacji będziemy informować na bieżąco.