Po licznych problemach technicznych wracamy z cotygodniowymi podsumowaniami wiadomości ze świata e-sportu. Zeszły tydzień obfitował w fantastyczne zagrania i ciekawe informacje – sprawdźmy więc, co zwróciło naszą uwagę.
Najciekawszy news
Nowy team Furlana – #FurlanWasTheProblem, hashtag, który “akuratnio” oddaje nie tylko problemy Team Kinguin, ale też powrót dobrej formy samego zawodnika. Wraz z Grubym, PHRem, Snatchie’m oraz TOAO dołączyli pod strzechy AGO Gaming i bądź co bądź, radzą sobie naprawdę nieźle!
SK Gaming triumfuje na ESL One Cologne 2017 – Brazylijczycy mieli przejawy słabszej formy w pierwszej połowie tego roku, chociażby odpadając w fazie grupowej IEM Katowice 2017… szybko jednak wrócili do tego, co idzie im najlepiej – czyli wygrywania turniejów. Najpierw zgarniając puchar ECS Season 3, by w Kolonii rozgromić Cloud9 i wrócić do domu z kolejną nagrodą.
PRIDE awansuje do kolejnego etapu ASUS ROG Masters! – Znakomicie radzi sobie również polskie PRIDE, które w kwalifikacjach do ASUS ROG Masters pokonało Team Kinguin oraz wspomniane AGO Gaming i dalej będzie walczyć o udział w głównej fazie turnieju. Warto im kibicować – stawka toczy się w końcu o niemałe 250 000$.
Zagranie tygodnia
W Kolonii fenomenalnych zagrań było oczywiście dużo więcej, ale akurat te zapadło mi w pamięci. Autimatic i Skadoodle z pistoletami łagodnie weszli na bombsite górny i atakowało swoich rywali stronami. Fenomenalne 3 fragi z Deagle zapewne zdemotywowały swoich oponentów, a jednocześnie skupiły uwagę Brazylijczyków. Co z całą pewnością wykorzystał Skadoodle, dokańczając dzieła zniszczenia.
Fail tygodnia
Czy można rozmawiać w trakcie pauzy technicznej? Oczywiście, że nie. Dlatego zawodnicy SK Gaming otrzymali karę pieniężną, adekwatną do uzyskanych punktów karnych. Owa suma zostanie rozdysponowana pomiędzy pozostałe drużyny, które wzięły udział w ESL One Cologne 2017.
Post tygodnia
Tak zmotywowanego Dzika chcemy oglądać w grze. W Kolonii “naszym” się nie udało, ale miejmy nadzieje, że była to tylko rozgrzewka przed nadchodzącym Majorem. Zresztą Kraków to przecież rodzinny dom Janusza – wygrana na swoim terenie będzie trofeum samym w sobie.