Wszystko wskazuje na to, że chińska drużyna TyLoo nie będzie mogła znowu pojawić się na międzynarodowym turnieju. Powodem jest ponowny brak wizy. Tym razem chodzi o wylot do USA, gdzie odbywa się właśnie ELEAGUE.
Zespół Haowena “somebody” Xu od samego początku ma pod górkę z występami na zagranicznych turniejach. TyLoo niedawno musiało zrezygnować m.in. z udziału na StarLadder i-League Invitational #1. Na nic zdają się świetne wyniki w internetowych zawodach, kiedy piątka Chińczyków nie może legalnie przylecieć do innego kraju.
Teraz TyLoo znalazło się przed kolejnym problemem. Zespół został zaproszony przez organizatorów ELEAGUE jakiś czas temu. Managerowie starali się złożyć odpowiednie dokumenty, aby gracze mogli udać się do Atlanty. Niestety pojawiły się problemy urzędowe i brak czasu.
Formacja zmuszona została do wyboru pomiędzy dwoma zagranicznymi turniejami. Priorytetem okazały się kwalifikacje do ESL One Cologne 2016, które odbędą się w Katowicach. Szansa na pojawienie się w przyszłym tygodniu TyLoo w USA jest naprawdę nikła.
Nie wiemy, co w takim przypadku zrobią organizatorzy oraz kto zajmie miejsce TyLoo w grupie B, gdzie mamy także Ninjas in Pyjamas, G2 oraz OpTic.
