Respawn.pl

Virtus Pro i Na’vi na czele grupy D

Autor: Sergiusz Lelakowski
Virtus Pro zaprezentowało świetną formę, wygrywając kolejno z drużyną myXMG (16:2, de_inferno) oraz Na’Vi (16:2, de_nuke), co zapewniło im przejście do dalszej fazy playoff’ów!

W pierwszym meczu Polacy po stronie antyterrorystów wygrali aż 14 rund, oddając przeciwnikom tylko jedną wygraną rundę, aby następnie zakończyć mecz po stronie terrorystów wynikiem 16:2. Najlepszym zawodnikiem meczu okazał się Wiktor “Taz” Wojtas ze znakomitymi statystykami 21-5.

Takim samym wynikiem (16:2) zakończyło się spotkanie z ukraińską formacją Na’Vi, gdzie Virtus Pro całkowicie przejęło kontrolę nad meczem. Tym razem na czele tabeli wyników znaleźli się Janusz “Snax” Pogorzelski oraz Paweł “byali” Bieliński (18-6, 18-9).

Oba spotkania pokazały, że drużyna Virtus Pro jest bardzo dobrze przygotowana i w dalszej części turnieju może okazać się bardzo trudnym przeciwnikiem.

Niestety z przykrością informujemy iż naszej drugiej polskiej drużynie ESC Gaming, rywalizującej w grupie C z bardzo wymagającymi przeciwnikami – LDLC oraz NiP’em, nie udało się zakwalifikować do fazy playoff’ów.  Francuzi swoją obecną formą rozgromili Polaków wynikiem końcowym 3:16 (de_cbble). W pojedynku ze Szwedami, Polacy do końca wierzyli w swoje umiejętności, wygrywając aż 13 rund. Pragnę jednak podkreślić, iż w przeciwieństwie do ESC, NiP jest drużyną złożoną z profesjonalnych graczy, mającą bardzo duże doświadczenie w tego typu turniejach, co sprawiło, że spotkanie zakończyło się wynikiem 13:16 (de_cache).