Już dzisiaj rozpoczyna się faza pucharowa ESEA MDL. W walce o awans do wyższej klasy rozgrywkowej powalczą dwie polskie drużyny – Virtus.pro oraz Team Kiguin.
Fazę pucharową ESEA MDL zainauguruję Virtus.pro z ciężkim rywalem. Przeciwnikiem ekipy Filipa “Neo” Kubskiego będzie LDLC, które zajęło kilka dni temu 5-6 miejsce na IEM Chicago, przegrywając w ćwierćfinale z Liquid. Warto zaznaczyć, iż ta sama drużyna zwyciężyła całe kwalifikacje do turnieju w Stanach Zjednoczonych, gdzie Polacy zajęli dopiero 12-15 miejsce.
Dwie godziny później do gry wkroczą zawodnicy Team Kinguin. Ekipa Wiktora “Taza” Wojtasa zmierzy się ze Sprout, które aktualnie ma sześć zwycięstw z rzędu. Polacy zaś pomału wracają na właściwe tory i zaczynają skupiać się wyłącznie na rozgrywkach międzynarodowych, co pokazuje rezygnacja z gry w Polskiej Lidze Esportowej.
Należy dodać, że jeżeli obydwie polskie drużyny zwyciężą swoje spotkania, to w półfinale dojdzie do bratobójczego pojedynku. Wtedy stawką będzie awans do wielkiego finału ESEA MDL oraz S29 Global Challenge. Spotkania możecie obejrzeć na polskim kanale ESL.
