Respawn.pl

Virtus.pro powalczy o wejście do playoffów ELEAGUE

Autor: Sergiusz Lelakowski

Rozgrywki Drabinki Ostatniej Szansy ELEAGUE nadal trwają. Dzisiaj odbędą się dwa spotkania decydujące o wejściu do głównej fazy turnieju. W jednym z nich zagrają Polacy z Virtus.pro przeciwko Renegades.

Australijczycy zaskoczyli i w poprzednim meczu Last Chance Qualifier dosłownie zmiażdżyli Flipsid3 2:0(w obu mapach 16-5). Przypominamy, że ci dopiero co uzyskali tytuł “Legendy” na ESL One Cologne 2016. Wbrew pozorom Renegades może być dla ekipy TaZa mocnym przeciwnikiem. Zaskoczenie ponownie wchodzi w grę i pod żadnym pozorem nie można ich lekceważyć.

Virtus.pro w poprzednim meczu zagrało z Gambit Gaming. Nie obyło się bez dogrywki na mapie Dust2, ale na Mirage Polacy zaprezentowali się kapitalnie. Forma i szczęście się ich trzyma, co wystarczyło, by pokonać świetnie prezentujące się Gambit Gaming.

Następnie zmierzą się ze sobą FaZe vs. mousesports. Ci pierwsi wygrali wczoraj z CLG 2:1. Było to dosyć ciężkie starcie, co zdziwiło wszystkich po ostatnim zamieszaniu w składzie zespołu. 

Mousesports pokonało G2 eSports. Był to kapitalny popis umiejętności NiKo, który po trzech rozegranych mapach zebrał łącznie ponad 100 fragów(!). Forma nie trzymała się go podczas ESL One Cologne 2016, ale widać, że w Atlancie chce odkupić swoje “winy”.

Dwa zwycięskie zespoły z meczów Virtus.pro vs. Renegades oraz FaZe Clan vs. mousesports przedostają się do głównej fazy turnieju. Dodatkowo pomiędzy zwycięzcami zostanie rozegrany pojedynek, w którym do zgarnięcia będzie 10 000 dolarów.

Virtus.pro vs. Renegades – 23:00

FaZe Clan vs. mousesports – 4:00

Link do streama: TUTAJ