Respawn.pl

Virtus.pro przegrywa z Urugwajem

Autor: Jakub Wąsala

Choć Uruguay to zmyłka i w tym przypadku to tylko nazwa europejskiej drużyny, porażka Polaków jest jak najbardziej prawdziwa. Oprócz tego, ekipa Virtus.pro przegrała z serbskim Valiance.

Obydwa spotkania BO1 zostały rozegrane w ramach 30. sezonu ligi ESEA MDL.

Na początek Polacy podjęli graczy z Valiance na mapie Mirage, gdzie pierwsza połówka miała bardzo wyrównany przebieg i zakończyła się jednopunktową przewagą Serbów. Ci w dalszej części spotkania poszli za ciosem i doprowadzili do wyniku 16:12, który dał im upragnione punkty ligowej tabeli. Zaskoczeniem nie będzie informacja, że najlepiej na serwerze poradził sobie Nemanja “huNter” Kovač – jeden z największych talentów swojego kraju – z ratingiem 1.50 i K-D 26-16.

Drugie spotkanie dnia, to właśnie mecz z tym nieszczęsnym Uruguayem… z Europy, w skład którego wchodzi m.in. Adil “ScreaM” Benrlitom czy Kevin “HS” Tarn. O uformowaniu tego zespołu pisaliśmy kilka dni temu. W tym wypadku walka miała miejsce na Cache’u i podobnie jak w pierwszym meczu Polaków, do połowy szło dość wyrównanie, ponownie z jednym punktem przewagi rywala. W końcówce Virtusom zabrakło pomysłu po stronie terrorystów, co przełożyło się na szybko rosnący wynik ich rywala. Ostatecznie doprowadziło to do wygranej Szwedów wynikiem 16:11.

Virtus.pro zajmuje piąte miejsce w rankingu, tuż za Uruguay.