Respawn.pl

Virtus.pro rzutem na taśmę remisuje z Mousesports!

Autor: Paweł Wilk
Virtus.pro

Drugie spotkanie Virtus.pro na V4 Future Sports Festival – Budapest 2018 właśnie się zakończyło. Filip “Neo” Kubski i spółka zanotowali kolejny remis, tym razem z Mousesports.

Jeżeli kibice przed meczem na de_Nuke liczyli na dobry początek Virtus.pro, to szybko się przeliczyli. Polacy tradycyjnie przegrali rundę pistoletową i musieli gonić rywala. Po stronie terrorystów jest to zdecydowanie trudniejsze, dlatego to Mousesports kontrolowało przebieg pierwszej połowy, tracąc pierwsze oczko dopiero w siódmej rundzie, za sprawą trzech cennych zabójstw Pashy. Niestety chwilę później VP wytraciło przewagę liczebną i szansę na odrobienie strat, co zakończyło się koniecznością gry na samych pistoletach. To łatwo wykorzystało Mouz, które jeszcze bardziej zbudowało sobie zasoby finansowe. Bezradna postawa terrorystów, przy pewnej i agresywnej grze CT, dała nam jednostronny obraz pierwszej połowy i wynik aż 14 do 1 dla ekipy Tomáša “oskara” Šťastný’ego. Szybki atak na bombiste B dał Mousesports drugie pistolety, a chwilę później przekonywające zwycięstwo 16:1.

Na de_Train w końcu pojawiła się okazja, by Virtus.pro wygrało pierwsze starcie. Niestety w pojedynku byali kontra Styko lepszy okazał się Słowak, który zapewnił swoim kolegom lepszy start. Mousesports szybko wyrobiło sobie przewagę i wszystko wskazywało na to, że znowu czeka nas jednostronne spotkanie. Przy wyniku 6:1 świetne zachowanie Micha dało Polakom rundę i natchnęło do walki. VP wreszcie zaczęło zdobywać rundy i zdołało doprowadzić do remisu, a później pierwszy raz objąć prowadzenie 8 do 7.

Zakupione wyposażenie w postaci granatów nie zaskoczyło stronę broniącą, która dość łatwo poradziła sobie z desperackim atakiem snaxa i spółki. Dopiero pełne wyposażenie w rękach najbardziej utytułowanej rodzimej drużyny pozwoliło nawiązać walkę. Bardzo blisko zwycięstwa byli gracze niemieckiej organizacji, ale trzy zabójstwa Micha w kluczowym momencie dały cenny punkt, a w drużynie przeciwnika sprawiły problemy finansowe. Te wykorzystali Polacy, którzy po zaciętej końcówce wygrali 16:13.

Virtus.pro 1:1 Mousesports

de_Nuke – 1:16
de_Train – 16:13

W kolejnym meczu Virtus.pro podejmować będzie x-kom Team. Pierwsze spotkanie powinno rozpocząć się około godziny 22:50.