Respawn.pl

Virtus.pro, Virtus.premier, Virtus.okręgówka? Polacy rozpoczynają bój o utrzymanie w ESEA MDL

Autor: Kamil Kowala
virtus.pro

Już dziś wystartują baraże ESEA MDL, w których o udział w trzydziestym trzecim sezonie ligi powalczą trzy nadwiślańskie formacje. Mowa tutaj oczywiście o Virtus.pro, Actina PACT oraz Wiśle All in! Games Kraków.

Jeszcze w 2017 mieliśmy zaszczyt emocjonować się występami Virtus.pro we wtedy jeszcze internetowym sezonie zasadniczym ESL Pro League. Jednak nie oszukujmy się- nadwiślański zespół nigdy sobie w nich wybitnie nie radził. Niedźwiedzie tylko raz zdołały awansować na finały LAN-owe ligi i to w pierwszym sezonie, czyli szmat czasu temu. Definitywny spadek z ligi legendarny polski skład zaliczył w piątej odsłonie rozgrywek, jednak spore problemy z utrzymaniem pojawiały się już wcześniej. Trzecia edycja EPL-a zakończyła się dla Polaków fatalnie- zajęli oni ostatnie miejsce w fazie zasadniczej i gdy wydawało się, że to koniec ich przygody z proligą..

https://www.facebook.com/g5taz/photos/no-i-elegancko-virtuspremier-virtuspro-haha-dzieki-mordeczki-za-wasze-zaufanie-i/1356280894385575/

Poszerzenie stawki o dwa miejsca, specjalne głosowanie fanów, no i cyk.. wrócili silniejsi. Taki zabieg był konieczny, ESL nie chciał stracić marki, jaką jest Virtus.pro, w końcu ta przynosiła na transmisje rekordowe liczby widzów, które w trakcie internetowej fazy grupowej sięgały i stu pięćdziesięciu tysięcy.

Co się odwlecze, to wiadomo. Tak jak wspominałem, VP na dobre pożegnało się z najwyższą klasą rozgrywkową w piątym sezonie i od tamtej pory toczy boje na podwórku EPL-a, czyli w ESEA MDL. Tutaj też historia nabiera tempa, bo w składzie pojawiły się nowe twarze, lub też później “stare-nowe” twarze, a wyniki były różne. Reprezentanci rosyjskiej organizacji brali udział w play-offach, ale też znajdowali się w sytuacjach podbramkowych. Dwudziesty ósmy sezon w wykonaniu naszych rodaków był katastrofalny, a utrzymać udało się dopiero po ciężkim boju w relegacji.. która po raz kolejny spojrzy im głęboko w oczy już dziś. Nie ma co ukrywać- spadek do ESEA Advanced w przypadku takiej marki, jak Virtus.pro byłby wstydem i hańbą, żeby nie cytować klasyka i nie dodać żenady oraz frajerstwa. Scenariusz ten wydaje się jednak prawdopodobny- w końcu nie trzeba daleko szukać, aby znaleźć formację, która będzie w stanie poskromić dzisiejsze niedźwiedzie. Virtusi są na absolutnie przegranej pozycji- brak utrzymania będzie porażką, a przebrnięcie przez relegację wcale nie zostanie uznane jako sukces. Jak będzie jednak naprawdę, przekonamy się jednak dopiero na serwerze, a pierwszy mecz już dziś o 18:00.

Naszą uwagę poza barażami ESEA MDL powinien przykuć dziś również piąty sezon LOOT.BET. Tam tuż przed osiemnastą w meczu ostatniej szansy na awans do play-offów zobaczymy brygadę Dawida “lunAtica“ Cieślaka, dla której całe dzisiejsze zmagania mogą okazać się nieco trudniejsze. Reprezentanci składu znad Wisły dopiero co wrócili do domów po finałach Polskiej Ligi Esportowej, które zresztą były dla nich bardzo udane.

Harmonogram na dziś:

  • Actina PACT vs Winstrike – 17:55 (BO3, LOOT.BET Season 5, transmisja)
  • Wisła All in! vs AGF – 18:00 (BO3, baraże ESEA MDL, transmisja)
  • Virtus.pro vs OFFSET – 19:30 (BO3, baraże ESEA MDL, transmisja)
  • Actina PACT vs AGF/Wisła All in! – 21:00 (BO3, baraże ESEA MDL, transmisja)

Drabinka relegacji:

Virtus.pro

fot. liquipedia