Porażka podczas online’owego starcia w ECS Seson 8 Europe Week 3. Virtus.pro wraca pokonane po dwóch, stosunkowo krótkich mapach w meczu z Tricked
Pierwszą mapą tego starcia był wybrany przez Tricked Overpasss. Duńczycy otworzyli mapę wygraną w pistoletówce, jednak nie wystarczyło to do wyrobienia sobie dobrej przewagi na start. Już rundę później Niedźwiedzie zdołały na krótko przejąć pałeczkę. I chociaż trzy zdobyte punkty były dobrym początkiem, to HUNDEN i spółka szybko pokazali, że Overpass nie został wybrany przez nich z przypadku. Do zmiany stron oddali Virtus.pro jeszcze zaledwie jedno zwycięstwo, błyskawicznie doprowadzając do końca pierwszej połowy z wynikiem 11:4.
Po przerwie nie zobaczyliśmy niestety poprawy. Pierwsze rundy były dokładną kalką początku tego starcia, a więc pistolety dla Tricked, późnej trzy punkty dla Polaków, jednak po tym, duński zespół pewnie ruszył po zwycięstwo. Overpass zakończył się dla nich wynikiem 16:7.
Na drugiej mapie zobaczyliśmy… dramat. Virtusi zaczęli udaną rundą pistoletową na Train’ie, jednak na tym się skończyło. Nie działało po prostu wszystko, a wskazywanie pojedynczego gracza, który zawodził, byłoby najzwyczajniej bezsensowne. Tricked bezlitośnie miotało Niedźwiedziami na prawo i lewo, wygrywając absolutnie każdą rundę aż do zmiany stron. Wynik – oczywiście 14:1.
Pierwsze przełamanie zobaczyliśmy dopiero w drugiej połowie. I było to nie byle jakie przełamanie, bo Virtus.pro zdołało zaliczyć aż siedem rund pod rząd. Duńczycy wzięli się jednak w garść i mimo problemów, doprowadzili mapę do końca z rezultatem 16:9.
Virtus.pro 0:2 Tricked
- Overpass – 7:16
- Train – 9:16
