Respawn.pl

Virtus.pro zmierzy się z AVANGAR o finał czwartego tygodnia ECS Season 7

Autor: Krystian Terpiński
Snatchie Virtus.pro

Wczorajsze starcie Virtus.pro z FaZe Clanem na nowo rozbudziło nadzieje polskich kibiców. Dzisiaj na podopiecznych Jakuba “kubena” Gurczyńskiego czeka kolejny sprawdzian.

Prawdopodobnie mało kto zakładał, że polska piątka będzie miała okazję zagrać więcej niż jeden mecz w kolejnym etapie ECS. Wygrana na jeden z najlepszych zespołów świata na pewno zwiększyła apetyt, zarówno graczy, jak i sympatyków najbardziej utytułowanej rodzimej formacji. O korzystny półfinał nie będzie jednak wcale tak łatwo, jak niektórym mogłoby się wydawać. Ali “JAME” Djami i jego kompani od dłuższego czasu udowadniają, że AVANGAR nie tylko stał się drugą najlepszą drużyną w regionie CIS, ale również świetnie ułożonym kolektywem, aspirującym do osiągnięcia światowego top 10.

Polacy jednak mają uzasadnione powody do podtrzymywania nadziei. Wczorajszy mecz udowodnił, że z zimowego snu w końcu wybudza się Michał “snatchie” Rudzki, który od dłuższego czasu miał problem z osiągnięciem formy z czasów jego gry w AGO Esports. Wydaje się również, że przyjście Michała “OKOLICIOUZA” Głowatego w końcu pozwoliło na dobre poukładanie zespołu i zachowanie balansu pomiędzy agresywnymi zagraniami i pasywnym stylem. Virtus.pro finalnie prezentuje nam również ciekawy obraz strony atakującej, a także szereg zagrań drużynowych, gdzie współpraca między zawodnikami wygląda na całkiem przyzwoitą.

Start tego spotkania już o godzinie 20:00. Polskojęzyczna transmisja z tego meczu będzie dostępna na oficjalnym kanale Piotra “izaka” Skowyrskiego na platformie Twitch.