Do tej pory na koszulkach graczy widniały loga marek sprzętów czy sklepów z grami. Czasy się zmieniają, a e-sport coraz bardziej wbija się w świadomość społeczeństwa, czego dowodem jest rozpoczęcie współpracy SK z VISA.
“No to co, nie będą już grać rund eco” – to chyba jeden z najzabawniejszych i najtrafniejszych komentarzy, które można było przeczytać w ostatnim czasie. W rzeczy samej wejście do przemysłu e-sportowego tak dużej firmy jak VISA oznacza, że w grę wchodzą naprawdę duże pieniądze. Marka jest nadal jednym z większych sponsorów turniejów piłkarskich, a teraz też jednej z najważniejszych organizacji e-sportowych na świecie.
Co to oznacza w praktyce? Na pewno wzrost sceny, ale też zapewne przyciągnięcie kolejnych sponsorów. Gdy w grę wchodzą większe pieniądze, rosną emocje i chęć walki u samych zawodników. Bez dwóch zdań jest to ciekawy “deal” na samo rozpoczęcie roku 2017.
