W ostatnich dniach społeczność VALORANTA ma sporo powodów do radości. W środę Fnatic ogłosiło zakontraktowanie SUMN FC, natomiast dziś swoją dywizję zaprezentował Team Vitality.
Obecnie w Europie na scenie brakuje już czołowych drużyn, które nie są wspierane przez profesjonalne organizacje, dlatego włodarze Vitality nie mieli łatwego zadania w poszukiwaniu graczy prezentujących odpowiedni poziom. Ostatecznie wybór zarządu francuskiej organizacji padł na ekipę Bayrama “bramza” Ben Redjeba. Stosunkowo młody zespół, ponieważ Tunezyjczyk, Francuz i trzech Litwinów trenuje ze sobą od kilku tygodni, ale ma za sobą niezły wynik podczas eliminacji do Red Bull Home Ground, gdzie udało się zająć pierwsze miejsce i zagrać w finałowym turnieju.
Tam przygoda FrenzyGoKill nie trwała długo, ponieważ europejski miks w pierwszej rundzie trafił na G2 Esports i nie potrafił zgarnąć nawet jednej mapy. Na Splicie bramz i spółka wywalczyli siedem rund, natomiast na Iceboxie było lepiej, ponieważ drużyna zgarnęła dziesięć oczek. Dobry występ w internetowym turnieju z pewnością zachęcił zarząd Vitality do podjęcia współpracy z graczami i rozpoczęcie przygody z VALORANTEM.
Nowy skład VALORANTA w Teamie Vitality prezentuje się następująco:
- Bayram “bramz” Ben Redjeb
- Jokūbas “ceNder” Labutis
- Lukas “feqew” Petrauskas
- Ouali “M4CHINA” Manset
- Vakaris “vakk” Bebravičius
- Andrey “fragon” Katz – trener