Jak dowiedział się w ostatnich dniach portal esportmania.pl bliski opuszczenia drużyny Pingwinów jest Paweł “reatz” Jańczak.
Wobec wielu głosów mówiących o tym, iż w Kinguin obejdzie się bez zmian, ta informacja jest dosyć szokująca. Według sporego grona osób powodem takich ruchów miałoby być nieprzystosowanie się przez Jańczaka do nowych zasad w polskiej organizacji, czyli do przeprowadzki do Warszawy. Bliski przyjaciel reatza Damian Dąbrowski poinformował na swoim Twitterze o nieprawdziwości wyżej przytoczonych przypuszczeń. Obecnie nie są jednak znane żadne powody domniemanych ruchów Team Kinguin.
Co ciekawe, wśród kandydatów na następcę byłego zawodnika Pride wymienia się graczy takich jak:
- Kamil “Sobol” Sobolewski
- Paweł “dycha” Dycha
- Arkadiusz “Vegi” Nawojski
Najistotniejsze mimo wszystko jest to, że jak do tej pory są to jedynie doniesienia i nie sposób znaleźć w mediach jakiegokolwiek oficjalnego potwierdzenia tych informacji.
Przypomnijmy, że Team Kinguin wystąpi w kolejnym sezonie ESL Pro League, co na pewno jest bardzo łakomym kąskiem dla graczy.