Respawn.pl

Wielkie zmiany w Astralis! dupreeh, Magisk i zonic poza organizacją

Autor: Krzysztof Sarna

Mimo trwającego PGL Majora w szeregach Astralis doszło do potężnych zmian. Drużyna przeszła naprawdę konkretne przetasowania, ponieważ w drużynie nie ma już Emila “Magiska” Reifa, Petera “dupreeha” Rasmussena oraz trenera – Danny’ego “zonica” Sørensena. 

Organizacja wywodząca się z Danii postanowiła otworzyć nowy rozdział w swoich dziejach. Na pokładzie Astralis pojawiła się dwójka nowych zawodników. Są nimi Benjamin “blameF” Bremer oraz Kristian “k0nfig” Wienecke. Ponadto skandynawska formacja sięgnęła po nowego trenera, którym jest Alexander “ave” Holdt. 

Plotki się potwierdziły

O potencjalnych zmianach w Astralis mówiono już od jakiegoś czasu. To wszystko za sprawą tego, że niektórym zawodnikom wygasają kontrakty wraz z końcem tego roku. Do tego grona należy przecież wcześniej wspomniany dupreeh, Magisk, a także dotychczasowy trener, a więc zonic. Zapewne sporo osób zapyta, dlaczego umowy nie zostały przedłużone? Odpowiedź wydaje się naprawdę prosta. Bardzo kiepski rezultat osiągnięty na jeszcze trwającej imprezie w Sztokholmie. Organizacja ze Skandynawii zajęła 12-14. miejsce i tym samym nie dostała się do fazy play-off. 

Nie da się ukryć, że ci zawodnicy stworzyli jeden z najlepszych o ile nie najlepszy rdzeń w historii CS:GO. Rasmussen czterokrotnie wygrywał przecież Majora, poczynając od ELEAGUE w Atlancie w 2017 roku, a kończąc na StarLadder w Berlinie w 2019 roku. Natomiast Magisk ma o jeden taki tytuł mniej, wszak dołączył do Astralis później (początek lutego 2018 roku). Jego pierwszym wygranym Majorem był ten organizowany przez FACEIT-a właśnie w 2018 roku. Rola trenera – zonica również w tym wszystkim była nieoceniona. Śmiało możemy rzec, że 35-latek nie będzie miał żadnych problemów ze znalezieniem nowego domu. 

Nowy rozdział

Chciałbym wyrazić ogromny szacunek ze strony mojej, jak i organizacji dla Danny’ego, Emila i Petera – powiedział Kasper Hvidt, dyrektor sportowy Astralis. – Są prawdziwymi legendami w Astralis i zawsze będą na pierwszym miejscu w książkach historycznych, gdy nasza historia zostanie napisana. Zmiany w tym momencie są właściwą decyzją dla naszej organizacji i dla wszystkich, którzy nas śledzą, ale fakt kiedy wcześniej wspólnie walczyliśmy, śmialiśmy się i płakaliśmy razem przywołuje spore emocje. Te osoby na zawsze będą częścią rodziny Astralis i bez względu na to, jaką ścieżkę wybiorą, w imieniu każdej osoby w naszej organizacji życzę im wszystkiego najlepszego – kontynuował. 

Nowy etap w historii Astralis będzie pisać dwójka znana z Complexity Gaming, a więc blameF i k0nfig. Ten pierwszy pod banderą CoL sięgnął po mistrzostwo BLAST Premier: Spring 2020 European Finals, zajął 5-6. miejsce w ramach trzynastego sezonu ESL Pro League czy też wygrał Spring Sweet Spring #3. Z kolei Wienecke dołączył do amerykańskiej organizacji później, ale również wygrał BLAST Premier Spring Finals. Natomiast 33-letni szkoleniowiec grał sporo w CS-a 1.6. Jeśli chodzi natomiast o Counter-Strike’a: Global Offensive – to przez prawie dwa lata związany był z ogólnie pojętym North. Od kwietnia 2017 roku do początku 2018 roku był analitykiem, a później objął pieczę nad akademią tej organizacji. Zdobył jednak wielkie doświadczenie, ponieważ przez ponad rok szkolił główne North. Od lutego 2019 roku próżnował i głos o nim ucichł, ale teraz z powrotem wraca na profesjonalną scenę. 

Zarówno Kristian “k0nfig” Wienecke, jak i Benjamin “blameF” Bremer są zawodnikami absolutnie światowej klasy. Oprócz oczywistych cech na serwerze, mają osobowość, motywację i energię, które będą odczuwalne aż do ostatnich rzędów na największych arenach. Jako nowego trenera pozyskaliśmy również Alexandra “ave” Holdta. Jest znany ze swojego wyjątkowego i głębokiego wglądu, a także zrozumienia taktycznego i umiejętności analitycznych, z których nowy zespół bardzo skorzysta. Wraz z naszym zespołem ds. wydajności, który będzie asystentem trenera i kapitanem zespołu, będzie on odpowiedzialny za całe przygotowanie, strategię i strukturę. Dwójka nowych graczy dołączy do zespołu i od razu odbędzie chrzest bojowy przed 12 tysiącami widzów podczas BLAST na Royal Arena w Kopenhadze. Choć nowe rzeczy wymagają czasu, jestem przekonany, że od pierwszego dnia zobaczymy drużynę z ogniem w oczach i głodem zwycięstwa, z którego zawsze chcemy być znani – zakomunikował Hvidt. 

Kiedy debiut?

Bez wątpienia przemeblowany skład Astralis wzbudził wielkie zainteresowanie w środowisku. Dlatego też wiele osób nie może się już doczekać pierwszego spotkania tej formacji po przetasowaniach, wszak na papierze zestawienie prezentuje się naprawdę mocno. Otóż będziemy musieli jeszcze troszkę poczekać, a dokładniej to 20 dni, wszak 24 listopada wystartuje BLAST Premier Fall Final. Ponadto Duńczycy są też pewni udziału na IEM Winter, który zaplanowano na początek grudnia. 

W tej sytuacji skład Astralis prezentuje się następująco:
  • Lukas “⁠gla1ve⁠” Rossander
  • Andreas “⁠Xyp9x⁠” Højsleth
  • Philip “⁠Lucky⁠” Ewald
  • Benjamin “⁠blameF⁠” Bremer
  • Kristian “⁠k0nfig⁠” Wienecke
  • Lucas “⁠Bubzkji⁠” Andersen – ławka rezerwowych
  • Alexander “ave” Holdt – trener