Respawn.pl

Wisła Kraków i HONORIS z awansem do finału ESL Mistrzostw Polski!

Autor: Krzysztof Sarna

Ponad osiem godzin. Tyle czasu potrzebowaliśmy, by wyłonić finalistów jesiennych ESL Mistrzostw Polski. W ostateczności o miano najlepszej polskiej drużyny zagra Wisła All iN! Games Kraków oraz HONORIS. 

Pierwszym finalistą jesiennej edycji ESL Mistrzostw Polski okazała się Wisła All iN! Games Kraków, która pokonała po pełnej serii Anonymo Esports. Zawody rozpoczęły się od wybranego przez Białą Gwiazdę Dusta i najwyraźniej nie bez powodu. Organizacja z Krakowa poruszała się na tyle dobrze po tym planie, że wygrała go do pięciu i objęła prowadzenie w całym spotkaniu. Później rywalizacja przeniosła się na Inferno, na którym podopieczni Adriana “IMD” Piepera wystartowali w ataku i wypracowali sobie czteropunktową zaliczkę (4:0). Jednak ta wraz z upływem czasu została roztrwoniona, a przed zmianą stron nie mieliśmy jednoznacznego faworyta do wygrania tej lokacji, ponieważ “Anonimowi” wygrywali zaledwie 8:7. Po chwilowej przerwie Grzegorz “jedqr” Jędras i jego koledzy na swoje konto dopisali cztery punkty, przez co to oni wysunęli się na prowadzenie (11:8). Anonymo Esports jednak obudziło się w porę i na więcej zagrywek przeciwnikowi nie pozwoliło, w konsekwencji czego zgarnęło mapę numer dwa, a w walce o finał liczył się już wyłącznie Nuke. A nim sprawdziło się to, co sprawdza się zazwyczaj, a więc punktuje ten zespół, który gra w obronie. Janusz “Snax” Pogorzelski i jego koledzy wygrali dziesięć odsłon, ale bezsprzecznie mieli szansę na więcej. W pewny momencie na tablicy wyników widniało 12:7 czy też 13:10 dla 51. formacji globu, ale drużyna wywodząca się z Małopolski ustrzegła się pomyłek i wygrała całość do trzynastu, tym samym pozbawiając Anonymo szansy na pierwsze mistrzostwo Polski w historii.

Drugim finalistą jest HONORIS, które również po trzech mapach wygrało z MAD DOG’S PACT. Dwie pierwszy areny były bardzo jednostronne, ponieważ najpierw Wiktor “TaZ” Wojtas i jego koledzy wygrali Overpassa wynikiem 16:7.  PACT natomiast zrewanżował się na Vertigo i była to naprawdę imponująca odpowiedź, wszak podopieczni Vincenta “vinSa” Joezfiaka triumfowali do czterech. Dopiero na Nuke’u ujrzeliśmy zaciętą grę i śmiało można rzec, że obie drużyny mogły w tym przypadku zwyciężyć. 90. drużyna wedle światowego rankingu HLTV rozpoczęła tę lokację od gry w obronie i w pierwszej części zdobyła dziewięć oczek. Później było jeszcze lepiej, ponieważ Paweł “reatz” Jańczak i jego koledzy wygrywali 14:9, ale nie zdołali wykorzystać tak sporej przewagi. Co więcej – mogli nawet przegrać jeszcze w regulaminowym czasie gry, bo HONORIS nie tylko doprowadziło do remisu, ale wysunęło się na prowadzenie (15:14). Następnie w dogrywkach, a przynajmniej w tej pierwszej obie drużyny nie dawały za wygraną, w konsekwencji czego doszło do drugiej. W niej już zwycięscy okazali się aktualni jeszcze mistrzowie Polski, którzy już jutro zagrają o obronę tytułu z krakowską Wisłą.

Poniedziałkowe wyniki półfinałów ESL Mistrzostw Polski prezentują się następująco:

Anonymo Esports 1:2 Wisła All iN! Games Kraków – Dust2 5:16, Inferno 16:12, Nuke 13:16

HONORIS 2:1 MAD DOG’S PACT – Overpass 16:7, Vertigo 4:16, Nuke 22:19