Respawn.pl

Wisła Kraków melduje się w ćwierćfinale Pinnacle Cup!

Autor: Krzysztof Sarna

Tak jest! Wisła All iN! Games Kraków pokazała pazur i wygrała w starciu z GODSENT. Tym samym klub z Krakowa awansował do ćwierćfinału Pinnacle Cup.

Takie informacje lubimy najbardziej. Wisła zameldowała się w ćwierćfinale turnieju i to nie byle jakiego, bo Pinnacle Cup. Zawodnicy będą mieli chwilę czasu na odpoczynek, ale trzeba będzie trenować.

Mecz Wiślaków z GODSENT rozpoczął się na Overpassie wybranym przez Polaków. To wszystko za sprawą tego, że Brazylijczycy odrzucili Traina. Również to oni wystartowali po stronie broniącej i po chwili prowadzili już 5:0. Zawodnicy Mariusza “Loorda” Cybulskiego odpowiedzieli dokładnie tym samym. Końcówka jednak należała do graczy szwedzkiej organizacji (9:6). Po przerwie dobrze radziła sobie Biała Gwiazda, która zanotowała na swe konto pięć oczek i wysunęła się na prowadzenie (11:9). W tym momencie nastąpił chwilowy przestój, bowiem Eduardo “dumau” Wolkmer i spółka swoimi atakami zanotowali trzy punkty. W gruncie rzeczy to było wszystko, ponieważ Wisła kontrolowała już ostatnią fazę tej lokacji.

Drugą, a jednocześnie ostatnią mapą było Inferno. Organizacja z Krakowa zaczęła od gry po stronie antyterrorystów i wygrała trzy pierwsze rundy. Dłużne nie było GODSENT, które po chwili minimalnie prowadziło 4:3. Reszta tej części to już dominacja ze strony Polaków, którzy wygrali 10:5. Problemy w ekipie Grzegorza “SZPERO” Dziamałka i spółki nastąpiły po zmianie stron, jednak ekipa znad Wisły nie pozwoliła na remis i trzymała oponenta na minimum dwa punkty (9:12, 11:13, 12:14), co przełożyło się na ostateczne zwycięstwo.

Wisła All iN! Games Kraków 2:0 GODSENT – Overpass 16:13, Inferno 16:12

Wiślacy mają aktualnie chwilę na oddech, ponieważ ich ćwierćfinałowe starcie zaplanowano na przyszłą niedzielę, 28 marca. Biała Gwiazda jednak nie będzie miała łatwego zadania, ponieważ o godzinie 13:00 zagra z Gambit. Formacja wywodząca się z regionu CIS jeszcze nie tak dawno wygrała IEM Katowice. Będzie to natomiast znakomita okazja, by zmierzyć się z czołówką.