Rafał “sany” Pietrzak, były zawodnik ATB Gaming, obecnie rozwija swoją karierę i umiejętności pod skrzydłami Team Refused. Dzięki jego uprzejmości, to dziś poznamy parę istotnych informacji na temat jego przeszłości oraz planów na przyszłość.
Cześć Rafał, jak to się stało, że zdecydowałeś się pójść w stronę profesjonalnej gry w Counter-Strike? Co Cię do tego skłoniło?
Rafał “sany” Pietrzak – Cześć wszystkim! Wszystkie kontakty złapałem na turnieju EIZO QPAD eSport FEVER, poznałem czołówkę polskich graczy, graliśmy razem mixy, widzieli we mnie potencjał. Na początku sobie pomyślałem, że to nie realne, zawsze chciałem pojechać na jakiegokolwiek lana, a tu nagle stałem się jednym z czołowych graczy w Polsce. Oglądałem wszystkie majory, dh, zawsze chciałem pojechać na taki turniej.
Czy od zawsze było to Twoim marzeniem aby ostatecznie wybrać właśnie tą drogę? Czy może początkowo była to dla Ciebie jedynie rozrywka, sposób na relaks, gdzie nie myślałeś jeszcze o tym aby jednak zostawić swój ślad na scenie e-sportowej?
Rafał “sany” Pietrzak – Na początku grałem na jailbreak mod w 1.6 dla rozrywki z kolegami, potem kiedy już wszyscy przestali grać, ja nie przestałem i tak to się potoczyło. Zacząłem grać mixy i dostałem propozycje, aby dołączyć do dobrej polskiej drużyny.
Czujesz się spełniony w tym co robisz?
Rafał “sany” Pietrzak – Na razie jest ok, nie ciąży na mnie żadna presja, jest to w jakiś sposób zarobek dla mnie i sposób na relaks.
Jaki styl gry preferujesz?
Rafał “sany” Pietrzak – Lubię czasem zaryzykować i wychylić się, spróbować wyciągnąć pierwszego fraga dla drużyny, więc jestem trochę agresywnym graczem.
Masz jakiegoś idola na scenie CS:GO, którego podziwiasz najbardziej?
Rafał “sany” Pietrzak – Na tą chwilę nie mam, podoba mi się jedynie gra Snaxa i jego sposób gry, jest bardzo inteligentną osobą, graczem, który ciągnie Virtus.pro gdy mają słabszy okres.
Wszyscy doskonale pamiętają Cię z czasów ATB Gaming do którego dołączyłeś w maju zeszłego roku. Jak wspominasz te czasy?
Rafał “sany” Pietrzak – ATBGaming, to była najlepsza organizacja, w której było mi dane dotychczas grać. Było wszystko, nie musieliśmy się o nic martwić, tylko trenować.
Obecnie występujesz pod banderą Team Refuse razem z Piotrem „Morelz” Taterką. Czujesz, że to właśnie pod skrzydłami tej organizacji będziecie mieli szanse jako drużyna osiągnąć jeszcze więcej niż dotychczas?
Rafał “sany” Pietrzak – Tak. Nie mogliśmy dostać lepszej oferty, niż dostaliśmy od Team-Refuse. Zaproponowali nam dobre warunki, podpisaliśmy już kontrakty i Nasza współpraca przebiega pomyślnie.
Jak wygląda komunikacja między Wami? Jesteście również znajomymi poza grą, czy raczej Wasze relacje skupiają się tylko i wyłącznie na grze?
Rafał “sany” Pietrzak – Pewnie, że jesteśmy znajomymi również poza grą. Z morelem i z mattym, znamy się długi okres czasu, z mono i reatzem troszkę mniej, jednak Nasze kontakty są jak najbardziej pozytywne.
Jak skomentujesz sytuację przez którą cała drużyna została zdyskwalifkowana z turnieju PGL?
Rafał “sany” Pietrzak – Jesteśmy zszokowani. Poszedłem spać około godziny 00:30 dzisiaj, wstaje rano i widzę 20 wiadomości od naszego managera, 10 nieodebranych połączeń i 5 od morela. Gdy dowiedziałem się, że zostaliśmy zdyskwalifikowani od razu napisałem do admina FACEIT, PGL, żeby wyjaśnili Nam sprawę. Niestety, nie jesteśmy tak znani na scenie EU, więc ludzie nie kwapili się Nam pomóc. Według mnie matty jest niewinny, hltv napisało, że nie ma żadnych dowodów na to, że matty podstawił mecz. Oczekiwaliśmy wyjaśnienia, ale dostawaliśmy tylko linki do portali, w których jest napisane, że jest zbanowany, nic więcej.
Mimo braku dowodów, cała drużyna została potraktowana tak samo. Myślisz, że uda Wam się to szybko wyjaśnić?
Rafał “sany” Pietrzak – Tak jak wspomniałem, wątpie, ponieważ admini nie kwapią się za bardzo żeby nam pomóc, dziś gramy kwalifikacje #3, zamiast mattyego zagra z Nami minise.
Czy to może oznaczać, że Team Refuse pozostanie bez piątego zawodnika?
Rafał “sany” Pietrzak – Na razie czekamy na wyjaśnienie od VALVE, cały czas walczymy.
Dziękuję, że zgodziłeś się, aby odpowiedzieć na parę pytań. Całej drużynie szczerze życzę powodzenia i szybkiego, a także pomyślnego rozwiązania trudnej sytuacji.
Rafał “sany” Pietrzak – Również dziękuję, pozdrawiam.
