Respawn.pl

Xyp9x opuści Astralis? “Teraz jest świetna okazja, aby rozważyć moje opcje”

Autor: Marcin Kapusta

Doniesienia o domniemanym odejściu Andreasa “Xyp9xa” Højsletha z Astralis nabierają na sile. Kontrakt Duńczyka z organizacją wygaśnie wraz z nadejściem 2022 roku!

Powiedzmy sobie szczerze – Astralis znajduje się w największym kryzysie w historii. Co prawda drużyna dotarła do półfinałów IEM Cologne, a także znalazła nowego snajpera, lecz jej przyszłość wciąż stoi pod znakiem zapytania. Wszystko bowiem za sprawą obowiązujących umów, które wygasają pod koniec grudnia bieżącego roku. Na ten moment jedynie Lukas “gla1ve” Rossander przedłużył swój kontrakt, natomiast reszta graczy nie podjęła jeszcze decyzji. Jednym z nich jest Andreas “Xyp9x” Højsleth, który częścią Astralis jest nieprzerwanie od stycznia 2016 roku. “Minister clutchy” na łamach Dexerto odniósł się do potencjalnego opuszczenia duńskiej potęgi oraz opowiedział o swojej przyszłości.

Kocham Astralis, ale myślę, że teraz jest świetna okazja, aby się rozejrzeć, rozważyć wszystkie moje opcje i zobaczyć, co przyniesie przyszłość. Było kilka rozmów z Astralis, ale nic nie jest wyryte w kamieniu. Wszystko wisi w powietrzu. Po prostu wiem, że chcę dalej grać na najwyższym poziomie. Z łatwością widzę siebie, jak wykorzystuje swoje umiejętności i doświadczenie, aby zbudować nową odnoszącą sukcesy drużynę.” – przyznał 25-letni weteran.

W kwietniu bieżącego roku zakończyła się pewna era w Astralis. “Czerwoną gwiazdę” opuścił bowiem Nicolai “dev1ce” Reedtz, który postanowił przywdziać trykot Ninjas in Pyjamas. Xyp9x w następujący sposób wypowiedział się o zmianach w składzie i transferze legendarnego snajpera: “Myślałem, że nadal będziemy w stanie wygrywać turnieje. Po tym, w miarę rozwoju wydarzeń, po prostu nie widziałem tej samej ery ponownie. Nie mówię, że z tym składem nie możemy wygrywać turniejów, ale z pewnością jest trudniej, a kontrakty kończą się, więc mamy mało czasu, aby wszystko naprawić. Nasze trzyletnie panowanie, podczas którego wygraliśmy cztery Majory… to była bardzo długa droga. Myślę, że kiedy dev1ce odszedł, pewna era umarła.

Andreas zdementował także plotki, które sugerowały, że istnieje napięcie pomiędzy zarządem organizacji, a samymi graczami. “Organizacja nie zawiniła w żadnym aspekcie. Każdy gracz zawsze rozważa swoje opcje, gdy jego kontrakt dobiega końca. Jako zespół stworzyliśmy niesamowitą historię i nie mam żadnych złych uczuć wobec Astralis. Ludzie zarządzający organizacją pomogli nam dotrzeć tutaj, podnosząc nas na wyższy poziom. Ale teraz to inny zespół i inna era. Myślę, że wszyscy śmiało możemy stwierdzić, że pierwsze Astralis, którego byłem częścią, rozpadło się.”

Xyp9x w przeszłości zmagał się z wypaleniem zawodowym, ale w wywiadzie przyznał, że wciąż jest głodny dalszych sukcesów. Powiedział, że jest gotowy na zmianę otoczenia po latach gry w duńskich drużynach. “FaZe? Krąży wiele plotek. Było kilka rozmów z niektórymi organizacjami, ale nie mogę ujawnić szczegółów. Szukam wyłącznie zespołu, który ma profesjonalne podejście i doświadczenie. Wiele formacji z Ameryki Północnej często organizuje bootcamp w Europie. Taką opcje również rozważę.

Podopieczni Danny’ego “zonica” Sørensena zameldują się na serwerze już dziś w ramach 14. sezonu ESL Pro League. O 20:00 staną w szranki z rosyjskim Teamem Spirit.

Aktualny skład Astralis prezentuje się następująco:

  • Dania Andreas “Xyp9x” Højsleth
  • Dania Peter “dupreeh” Rasmussen
  • Dania Emil “Magisk” Reif
  • Dania Lucas “Bubzkji” Andersen
  • Dania Lukas “gla1ve” Rossander
  • Dania Philip “Lucky” Ewald
  • Dania Danny “zonic” Sørensen (trener)