Tak, to nie jest żart. Ten tydzień zdecydowanie nie należy do udanych dla brytyjskiej sceny CS:GO. Organizacja VATIC rozstała się ze swoją drużyną CS:GO, a przy okazji jeden z menadżerów postanowił “wyprać brudy.”
Sprawa dotyczy Charliego “K1NDEADLY” Webera, który podczas imprezy epic18 postanowił “trochę” zaszaleć. Cały zespół udał się na posiłek do jednego z miejscowych barów. Po napełnieniu żołądków wszyscy gracze oprócz Webera zdecydowali się na powrót do hotelu. Pozostały zawodnik wykorzystał tę sytuację i… zaczął popalać marihuanę, wciągać kokainę oraz pić bez opamiętania, i tak aż do wczesnego ranka. Gdy na następny dzień wrócił na rozgrywki, zaczął grać na nerwach innych osób obecnych na evencie poprzez sprzeczanie się z nimi oraz niszczenie sprzętu obcych graczy. Tego ranka Weber potrzebował kilku napojów energetycznych oraz kolejnych nielegalnych substancji, aby stanąć na nogi. Gracz nadmiernie się pocił oraz trząsł, a jego irytujący temperament powodował, że koledzy z drużyny czuli się nadzwyczaj niekomfortowo. K1NDEADLY zaliczył wtedy bardzo słaby występ na lanie, a jego zachowanie powtarzało się przez cały okres trwania turnieju.
Charlie “K1NDEADLY” Weber udzielający wywiadu podczas epic18
W ciągu ostatnich kilku dni pech dopadł tego zawodnika dwukrotnie – najpierw jego drużynowy kolega został zbanowany podczas meczu ESL UK Premiership Season 4, a teraz wyszła na jaw ta niekomfortowa sprawa.
Zaskakujące jest też zachowanie członka zarządu VATIC, który zdecydował się na wydanie takiego oświadczenia. Jest to sprawa prywatna i sądzimy, że powinna być rozwiązana w inny sposób. Jak potoczą się losy Webera? Możliwe jest, że już żadna organizacja nie będzie chciała podjąć ryzyka i tracić pieniędzy na osobę, która nie szanuje zarządu, kolegów z zespołu oraz samego siebie.
