Zespół HellRaisers (grupa B) zakwalifikował się do dalszej części turnieju po pokonaniu Cloud9 (16-5, de_inferno) i fnatic (16-14, de_mirage).
Wielu emocji i zwrotów akcji oczekiwano po spotkaniu Cloud9 vs. HellRaisers, jednak kiedy ogłoszono, że będzie grana mapa de_inferno, można już było postawić krzyżyk na zespole Cloud9 – powszechnie wiadomo, że to jedna z ich najsłabszych map i jednocześnie jedna z najmocniejszych zespołu ukraińskiego. Mimo zaczęcia po stronie terrorystów, HellRaisers wygrali w pierwszej połowie aż 13 rund i mimo przegranej pistoletówki po zmianie stron udało im się znacząco wygrać nad Amerykanami.
Spodziewane łatwe zwycięstwo zespołu fnatic zostało ukrócone przez rozpędzony zespół HellRaisers. Początkowo wszystko szło całkowicie po myśli Szwedów – gładko wygrali stronę antyterrorystów 11-4 i większość ludzi o zdrowych zmysłach stawiało już kreskę na zespole HellRaisers. Wtedy jednak Ukraińcy, pod wodzą Aleksandr’a “s1mple” Kostyliev’a, w wielkim stylu powrócili do meczu i pokonali faworyzowany zespół szwedzki.
