Karta graficzna ZOTAC GTX 1070 AMP! Extreme to segment high-end, a dodatkowo jest jeszcze lepsza od modeli bez Extreme. Widać to już na samym początku – karta jest ogromna. Prezentowany model posiada fabrycznie podkręcone zegary oraz wiele innych usprawnień.
Kilka dni temu Zotac przesłał nam swoją najbardziej “wypasioną” kartę graficzną określaną jako Extreme. Oczywiście jest to GTX 1070, więc karta jest bardzo lubiana przez graczy ze względu na stosunek wydajności do ceny. Chociaż obecnie z ceną jest różnie na rynku, gdyż kopalnie poszły mocno w ruch ale dziś nie o tym.
Zotac GTX 1070 AMP! Extreme to karta wyposażona w układ GP104 co raczej nie jest niczym nowym. Model Extreme to tak jakby najbardziej dopieszczona wersja u Zotaca. oferująca o wiele więcej, niż standardowe karty producentów. Widać to już na samym początku rozpakowania pudła, w której się znajduje. Karta jest ogromna bo mierzy 315 mm długości, a zatem może się okazać, że nasza obudowa nie pomieści takiego “bydlaka”. Dodatkowo warto wspomnieć, że karta ma bardzo rozbudowany system chłodzenia. Posiada trzy wentylatory typu 95 mm. No i jak w każdej serii Extreme od Zotaca na karcie znajdziemy bardzo pięknie wykonany backplate wraz z podświetlanym napisem “push the limit“. Co więcej karta jest tak rozbudowana, że zajmuje aż trzy sloty i dodatkowo wypadałoby posiadać wzmacniany port PCI-E ze względu, że karta swoje waży i może się odkształcić z zbiegiem czasu (oczywiście nie powinno to ani trochę wpłynąć na wydajność lecz na estetykę zestawu).
Należy też wspomnieć, że jest to jak najbardziej produkt z serii premium, a jego specyfikacja znacznie przekracza standardowe wartości zaproponowane przez Nvidie, czy też innych producentów kart graficznych. Taktowanie rdzenie zostało ustalone na 1632 MHz z możliwością wzrostu do 1835 MHz. Taktowanie pamięci natomiast podwyższono na 8208 MHz, czyli o 200 MHz względem wersji Founders Edition. Co więcej, podkręcone taktowanie pamięci przez Zotaca jest obecnie najwyższym poziomem oferowanym przez producentów. Żaden inny nie pokusił się na takie OC.
Chłodzenie:
Jeżeli chodzi o chłodzenie to Zotac zdecydował się na system o nazwie IceStorm. W ten sposób trzy wentylatory EKO (podobno innowacyjna konstrukcja zwiększa przepływ powietrza o 30%) chłodzą dwa duże aluminiowe radiatory, które połączone są sześcioma miedzianymi rurkami o różnych średnicach. Te ostatnie połączone są z samym procesorem grafiki poprzez miedzianą podstawkę. Dodatkowo, zastosowano termiczne podkładki dla sekcji zasilania oraz pamięci, aby uniknąć problemów przegrzania jak swego czasu w kartach od EVGA. Poza tymi nowościami warto wspomnieć, że firma Zotac zastosowała również znany już patent “Freeze“. Pozwala on na bezgłośną pracę i automatyczne włączenie wentylatorów, jeżeli karta przekroczy 60°C. Tutaj też pokuszono się o niezależność wentylatorów. Gdy karta przekroczy 60°C np. czysto teoretycznie na sekcji pamięci to włącza się tylko jeden wentylator, który jest najbliżej i najefektywniej schłodzi gorące miejsce. System ten pozwala nie tylko na zaoszczędzenie energii ale również przyczynia się do zmniejszenia generowania hałasu.
Zasilanie:
Po stronie PCB zauważyłem, że firma Zotac w znacznym stopniu wzmocniła sekcje zasilania na 8+2, w porównaniu do standardowej sekcji 4+1 jest to ogromny plus. Wówczas kartę możemy sami w zacisznym pokoju jeszcze bardziej podkręcić i mamy pewność, że wszystko będzie działało stabilnie. Na karcie również pojawiła się dioda LED przy złączach PCI-E, która w razie problemów wskaże wadliwe połączenie i zaświeci się na czerwono. Nie zapominajmy o elemencie na końcu karty o nazwie “PowerBoost“. Służy on do redukcji szumów oraz minimalizuje wahania zasilania oraz zapewnia ciągłą stabilną pracę karty nawet po mocnym OC.
Teraz czas na specyfikacje producenta w porównaniu z GTX1080/GTX1070 Founders Edition:
| GTX 1080 Founder’s Edition | Zotac GTX 1070 AMP! Extreme | GTX 1070 Founder’s Edition | |
| Cuda core | 2560 | 1920 | 1920 |
| TMU | 160 | 120 | 120 |
| ROP | 64 | 64 | 64 |
| Taktowanie rdzenia (bazowe) | 1607 MHz | 1632 MHz | 1506 MHz |
| Taktowanie rdzenia (boost) | 1733 MHz | 1835 MHz | 1683 MHz |
| Pamięć wideo | 8GB GDDR5X | 8GB GDDR5 | 8 GB GDDR5 |
| Taktowanie pamięci | 10GHz (QDR) | 8.2 GHz (QDR) | 8GHz (QDR) |
Teraz troszkę innej specyfikacji:
- wyjścia wideo: 3x DisplayPort 1.4, HDMI 2.0b oraz DL-DVI;
- karta posiada obsługę HDCP;
- karta posiada obsługę “quad display”;
- rekomendowane zasilanie 500W
Teraz może przejdziemy do najlepszej części recenzji, czyli testów. Na samym początku chciałbym zaznaczyć, że nie jesteśmy jeszcze wyposażeni w profesjonalny sprzęt do metodologii np. głośności. Testy wydajności karty od Zotaca wykonałem w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (Full-HD). Testy wydajności wykonałem na zasłużonym już Windows 7 Home Premium 64-bit (oczywiście na DX 11). Sterowniki oczywiście oficjalne – GeForce Game Ready Driver 385.69 WHQL. W przypadku gier ustawione były najwyższe opcje graficzne wraz z wszystkimi dodatkami.
Platformę testową wybrałem taką najbardziej odpowiadającą realiom zwykłego gracza. Czyli bez high-endowych podzespołów. Oto ona:
- Procesor: Intel Core i5-6600K @ 4.5 GHz
- Płyta główna: MSI Z170A Gaming M5
- RAM: G.Skill Ripjaws V 4x8GB 3200MHz CL16
- Zasilacz: Be Quiet! BN181 @ 530W 80+ Bronze
- Cooler: SilentiumPC Fera 3 HE1224 v2
- Obudowa: Be Quiet! BGW20 @ Pure Base 600 Window Orange
Podsumowanie:
Zotac GTX 1070 AMP! Extreme to karta dla osób poszukujących ogromnej wydajność, a dodatkowo potencjału do podkręcania. Wydajność w najnowszych produkcjach przy maksymalnych detalach w chwili obecnie powinien zadowolić wszystkich. Dodatkowo, karta charakteryzuje się szeregiem dodatkowych autów, o których wspominałem powyżej m.in. wspaniały system chłodzenia.
Niestety, jak każdy produkt na rynku karta posiada wady. Jedną z nich jest waga. Karta poprzez zastosowany system chłodzenia, mocny backplate swoje waży i niestety może się uginać w gnieździe PCI-E. Dodatkowo karta ma też ogromny rozmiar, co może kolidować z większością obudów na rynku.
Karta niestety swoje również kosztuje. Cena sugerowana ustalona została na kwotę 1970 złotych. Niestety, ciężko powiedzieć gdzie w takiej cenie znaleźć tę kartę oraz jaka cena karty będzie jutro, czy też za miesiąc ze względu na szał kryptowalut. Dodatkowo, na dniach nastąpi premiera GTX 1070 Ti. Karta ma oferować tylko nieznaczne słabszą specyfikację od GTX 1080 i kosztować jakieś 1900 złotych. W chwili obecnej ciężko powiedzieć jak bardzo cena spadnie za podstawową wersję 1070, czy w ogóle jeszcze będzie produkowana po premierze 1070 Ti.
[review]
